"Kibice CSKA zostali uznani winnymi wykroczeń, w skład których wlicza się obrazy rasistowskie, naruszanie ludności cywilnej czy rzucanie i używanie różnego rodzaju rac" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu europejskiej federacji.
Gol Tomasza Brzyskiego bramką tygodnia w Europie? Nominacja już jest
UEFA zdecydowała się nie tylko zamknąć stadion Rosjan, ale też ukrarać karą finansową (200 tys. euro) i zakazem sprzedaży biletów na najbliższe spotkania wyjazdowe.
A wszystko to z powodu agresywnego zachowania kibiców CSKA podczas meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów w Rzymie (przegrana z Romą 1:5). Do starć chuliganów obu ekip doszło wówczas nie tylko na ulicach stolicy Włoch, ale również na stadionie. W wyniku tego pojedynek musiał zostać na chwilę przerwany.
Rozczarowania po ogłoszeniu decyzji nie ukrywał rzecznik CSKA Sergei Aksenow. - Dzięki pewnej grupie osób festiwal związany z Ligą Mistrzów zmienił się w serię meczów-duchów - stwierdził. - Musimy poczekać na uzasadnienie decyzji, a potem ruszyć z odwołaniem - dodał.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
