Powtórki wideo są już stosowane m.in. w Niemczech, we Włoszech, w Polsce czy nawet w Anglii (jak na razie jedynie w rozgrywkach pucharowych) i wydaje się, że z technologia VAR będzie coraz chętniej wprowadzana także w innych krajach. Od jakiegoś czasu fani domagają się jednak, by zaczęto używać jej także w tych najważniejszych rozgrywkach - Lidze Mistrzów.
Co prawda Champions League gromadzi najlepszych sędziów z całego Starego Kontynentu, ale i im zdarza się mylić. Okazuje się jednak, że UEFA nie zamierza na razie w eksperymentować z powtórkami wideo. - Systemu VAR nie będzie na pewno w przyszłym sezonie LM. Mogę już to powiedzieć - przyznał szef europejskiej centrali, Słoweniec Aleksander Ceferin, na kongresie w Bratysławie.
Jednocześnie zdradził, że wprowadzenie VAR-u to naturalna kolej rzeczy - Absolutnie nie jestem jego przeciwnikiem. Myślę wręcz, że od tego nie ma już odwrotu - powiedział. - Nie wiem, czy to będzie regułą, ale wszyscy dostaną pozwolenie na testy. Wydaje mi się też, że system będzie w użyciu podczas mistrzostw świata w Rosji - dodał szef UEFA.