Zespół z Lazurowego Wybrzeża rozpoczął tegoroczne rozgrywki LM od wyjazdowej porażki 0:1 z Olympiakosem Pireus. Następnie przyszła domowa porażka 0:3 z Manchesterem City, a we wtorkowy wieczór marsylczycy ulegli w takich samych rozmiarach FC Porto. Ogromnego rozczarowania po ostatnim gwizdku nie krył szkoleniowiec marsylczyków, Andre Villas-Boas. Portugalski trener w bardzo mocnych słowach skomentował grę swoich podopiecznych.
- Aby grać na gó***anym poziomie w meczach Ligi Mistrzów, najpierw trzeba się do tych rozgrywek dostać. Nam się to udało, a teraz gramy kompletne g***o – wypalił na konferencji pomeczowej Portugalczyk.
- Tutaj w zasadzie nie ma czego komentować. Nasza gra doskonale przemówiła za mnie. Popełniliśmy wiele błędów, a rywale – grający agresywniej – po prostu je wykorzystali. Niestrzelony rzut karny także zrobił swoje. Jesteśmy po prostu śmieszni – dodał Villas-Boas.
Lewandowski oddał hołd legendzie. Specjalna dedykacja Polaka dla Gerda Muellera
Andre Villas-Boas trafił do Marsylii w lipcu 2019 roku. Wcześniej prowadził m.in. FC Porto, Chelsea oraz Tottenham. Wraz z klubem z Lazurowego Wybrzeża zajął na koniec ubiegłego sezonu 2. miejsce w rozgrywkach francuskiej Ligue 1. Wynik ten sprawił, że Olympique po raz pierwszy od 2012 roku zakwalifikował się do rozgrywek Ligi Mistrzów. Wygląda jednak na to, że powrót marsylczyków do najsilniejszej ligi świata okaże się nad wyraz bolesny.
Pięć goli w Madrycie! Real lepszy od Interu o jedno trafienie