W Katarze próbowaliśmy już miejscowego kebaba, byliśmy też w najtańszej restauracji w Dosze. Przekonaliśmy się też, że McDonald’s jest równie popularny jak w Polsce. Weszliśmy do restauracji około południa, miejsce tętniło życiem. Zamówienia dokonuje się dokładnie tak, jak u nas, czyli albo przy kasie, albo w automacie. My skorzystaliśmy z zamówienia w automacie. Wybraliśmy m.in. zestaw Big Mac, hamburgera, cheeseburgera i dwie lokalne pozycje, których nie ma w Polsce: zestaw Big Tasty i frytki polane serem.
Test McDonald's w Katarze! Paragon grozy czy taniocha?
Jeśli chodzi o smak, większość z pozycji mocno odbiegała od tych, które można zjeść w polskich McDonaldsach. Kanapki były dość suche, a frytki aż błyszczały się od tłuszczu. Na plus natomiast kanapka Big Mac, która nie odbiegała od polskiego smaku. Kolejnym plusem jest też porządek: w katarskim McDonald’s jest naprawdę czysto i schludnie. Ceny? Spodziewaliśmy się, że będzie drożej. Hamburger kosztował w przeliczeniu na złotówki 6 zł, cheeseburger 7,50 zł, frytki serowe 4 zł, zestaw Big Tasty 28 zł, a zestaw Big Mac – 26 zł. Są to ceny zbliżone do tych w Polsce. Reakcję reporterów „Super Expressu” na smak w katarskim McDonald’s możecie zobaczyć w poniższym wideo!