Cezary Kulesza postanowił udzielić wywiadu portalowi "Weszło", w którym powiedział bez ogródek o tym, że Polacy, podobnie jak każda reprezentacja zakwalifikowana do Kataru, będzie walczyć o mistrzostwo świata. Prezes PZPN nie ukrywa, że jest zadowolony z układu grupy, ale zaznacza, że Polacy będą musieli skupić się przede wszystkim na inauguracyjnym spotkaniu przeciwko Katarowi.
Cezary Kulesza szczerze o planie Polski na MŚ. Mowa o walce o mistrzostwo świata
Jak mówi Kulesza, Polacy będą walczyć o MŚ, tak jak każda drużyna, która się zakwalifikowała, ale pierwszym krokiem, jakim trzeba wykonać, jest wyjście z grupy mundialu, w której to Polacy zagrają przeciwko Argentynie, Meksykowi i Arabii Saudyjskiej.
- Jedziemy na mistrzostwa świata, więc gramy o puchar świata. Tak nazywają się te rozgrywki, więc siłą rzeczy każda reprezentacja przyjeżdża na ten wielki turniej, żeby walczyć o złoty medal. Polska ma swoje marzenia, ale oczywiście trzeba to wszystko stopniować. Pierwszy krok to wyjście z grupy i to jest nasz priorytet - podkreślił Kulesza na łamach portalu "Weszło".
Ojciec Igi Świątek wyłożył kawę na ławę. Takie podatki płaci jego córka, musi oddawać miliony
Aby zobaczyć zdjęcia Cezarego Kuleszy, przejdź do galerii poniżej.
Kulesza mówi o meczu z Meksykiem. To ma być najważniejsze spotkanie
Zdaniem Kuleszy, kluczowym momentem zmagań w grupie będzie pierwszy mecz, a więc starcie z Meksykiem. Pokonanie drużyny, która jest bardzo podobną klasą do reprezentacji Polski, dałoby pozytywny impuls na resztę spotkań grupowych.
- Najważniejszy będzie mecz z Meksykiem. To przeciwnik w naszym zasięgu, pewnie oni posługują się taką samą retoryką, ale to spotkanie ustawi nas w jakimś szeregu. Jeśli wygramy, przybliżymy się do wyjścia z grupy, bo Meksyk jest notowany dużo wyżej niż Arabia Saudyjska - mówi szef PZPN.