Mecz Polski z Argentyną budzi ogromne emocje – Polacy prowadzą w grupie, ale porażka może sprawić, że spadną na trzecie miejsce i stracą szansę na awans. Z kolei Argentyna nie może przegrać, a do tego remis jest dla nich bardzo niebezpieczny, więc zrobią wszystko, by pokonać reprezentację Polski. Czesław Michniewicz już na konferencji prasowej podkreślał, że zdaje sobie sprawę, jak niebezpieczna może być próba gry tylko na remis przeciwko Argentynie z Leo Messim w składzie. Zdanie selekcjonera podziela także Dariusz Szpakowski, który jasno podkreślił, że Polacy nie powinni myśleć w tym meczu wyłącznie o remisie.
Dariusz Szpakowski stanowczo przed meczem Polska – Argentyna
Analizy tego, jak może wyglądać mecz z Argentyną i czego potrzeba do awansu, są prowadzone w zasadzie od momentu zakończenia meczu Meksyk – Argentyna. Choć Polacy są na pierwszym miejscu, to trudno stwierdzić, że są w komfortowej sytuacji – oczywiście, remis już daje nam awans, ale Argentyna zrobi wszystko, aby wygrać i zgarnąć komplet punktów. Dlatego wielu ekspertów podkreśla, że nie możemy liczyć na remis, a trzeba walczyć o zwycięstwo.
– Nie ma co grać na remis. Trzeba grać swoje, na tyle, na ile oni nam pozwolą. Ich obrona to nie jest jakiś monolit. Argentyńczycy piszą też, że Polacy mają przewagę wzrostu. Trzeba wyjść z wiarą i nadzieją. I tak nasi osiągnęli już szalenie dużo. Nie ma sensu non stop się bronić. Jeśli będziemy tak robić, to jest po nas – powiedział Dariusz Szpakowski w programie „Studio Katar”. Dodał też, że dla Lewandowskiego pożegnanie się z mistrzostwami w tym momencie będzie wstydem, więc powinien wyjść jeszcze bardziej zmotywowany niż zwykle.