Mateusz Wieteska: Trzeba grać bardzo blisko Messiego
Nie był to udany występ Polaka, bo jego zespół przegrał aż 0:5. Messi strzelił dwa gole i zaliczył asystę. Po tamtym występie Wieteska ma kilka przemyśleń.
- Jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Trzeba grać bardzo blisko, nie dawać mu wiele miejsca do rozgrywania, prowadzenia piłki. On w każdej sekundzie może zagrać piłkę, która może stworzyć okazję – analizuje były obrońca Legii Warszawa.
Wieteska jest rezerwowym, podobnie jak Szymon Żurkowski, który przed mundialem mógł mieć nadzieje na występ na mundialu. Wciąż jednak na nim nie zadebiutował.
- Jestesmy zgraną drużyną, każdy każdemu kibicuje. Jeden za drugiego wskoczy w ogień. To, że gra jeden czy drugi nie ma znaczenia. Żałuję, że tak się te sprawy potoczyły. Czy mundial przechodzi mi obok nosa? Na pewno. Nie znam osoby, która nie chciałaby grać – podkreśla Żurkowski.
Piłkarze w niedzielę mieli dzień wolny, który wykorzystali na odpoczynek i odcięcie się od mundialowego pędu.
- Ten dzień spędziliśmy na hulajnogach, zrobiliśmy objazdówkę. Zwiedziliśmy miasto, zjedliśmy obiadek – wyjawił Żurkowski. - Widać, że Katar jest bardzo zadbany. Nie widzieliśmy żadnych problemów. Każdy w wolnej chwili może gdzieś wyjść i pojechać – dodał inny reprezentant, Damian Szymański.