Matthew Ryan, Kamil Grabara

i

Autor: AP Photo/Cyfrasport Matthew Ryan, Kamil Grabara

Zaiskrzyło!

Kamil Grabara starł się z kolegą! Ostra reakcja zaczepionego, otwarty konflikt

2022-12-04 11:59

Dość niespodziewanie reprezentant Polski zaostrzył konflikt w trakcie mundialu. Kamil Grabara bez ogródek skomentował nie najlepszy występ kolegi z FC Kopenhaga w meczu Australia - Argentyna. Mathew Ryan sprawił, że Albicelestes wyszli na prowadzenie 2:0, a Polak wbił mu bolesną szpilę. Nie musiał czekać długo na ostrą odpowiedź i można już powiedzieć o otwartym konflikcie.

Sytuacja Grabary i Ryana jest diametralnie inna w klubie, a w reprezentacji. Polak jest dopiero czwartym wyborem Czesława Michniewicza, a na mundial został powołany w ostatniej chwili wobec kontuzji Bartłomieja Drągowskiego. W Katarze ma niewielkie szanse na występ, z kolei Ryan jest kapitanem "Kangurów", którzy sensacyjnie wyszli z grupy i w sobotę napędzili strachu Argentynie w 1/8 finału. Mimo to, to właśnie Grabara jest podstawowym bramkarzem FC Kopenhaga, choć Australijczyk zastępował go w związku z kontuzją. Później reprezentant Polski wrócił do składu, a Ryan poczuł się dotknięty. Pomiędzy "kolegami" mocno zaiskrzyło, a eskalacja konfliktu niespodziewanie ma miejsce podczas mundialu.

Kamil Grabara starł się z kolegą z FC Kopenhaga! Otwarty konflikt

Nie widzę konkurencji na pozycję bramkarza. Mam wszelkie powody, by sądzić, że jestem pierwszym bramkarzem klubu - mówił Grabara po powrocie do bramki duńskiego klubu. Kapitan Australii mocno to skomentował. - Czuję się bardzo dotknięty faktem, że w tej chwili nie gram w porównaniu do tego, co pokazałem, odkąd dołączyłem do klubu. Czuję, że to powody polityczne sprawiają, że nie gram - stwierdził Ryan. I to do tych słów odniósł się Polak po słabym występie konkurenta do gry w klubie.

- To musiała być polityka klubu, na pewno - napisał z przekąsem na Twitterze. Australijczyk zawalił bramkę na 2:0 dla Argentyny i kto wie, czy nie zaprzepaściło to szans jego drużyny na awans do ćwierćfinału. Ostatecznie Albicelestes wygrali 2:1, a Ryan szybko odniósł się do słów Grabary. - Szczerze mówiąc, nie jestem zaskoczony tymi słowami. Ale jego opinia mnie tak naprawdę nie obchodzi - zripostował 30-latek. Ewidentnie czuć napięcie pomiędzy dwoma golkiperami, a już wkrótce wrócą oni do Kopenhagi i będą bronić barw jednego klubu. Czesław Michniewicz przeszedł ogromną metamorfozę:

Sonda
Czy Kamil Grabara zostanie w przyszłości pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski?
KFC w Katarze - TEST. Jak smakuje i ile kosztuje
Najnowsze