Katarscy szejkowie wściekli na swoich piłkarzy "Nie jest dobrze..." [WIDEO]

Mateusz Sobiecki

Przemysław Ofiara

2022-11-22 12:26

W Katarze nie do końca czuć piłkarski klimat, choć nie brakuje osób, które pojawiają się na trybunach. Katarczycy nie są zbyt zadowoleni z gry swojej drużyny. - Jesteśmy zadowoleni z mistrzostw świata, ale nie z gry - mówił w rozmowie z "Super Expressem" jeden z szejków.

Najnowsze z działu

Gorące eliminacje

Brazylijski sędzia rozwścieczył Messiego. Emocje wzięły górę, wiadomo co Argentyńczyk powiedział arbitrowi [WIDEO]

Niezniszczalny Cristiano

Co dalej z Cristiano Ronaldo? Rozmowy rozpoczęte, nowe informacje dotyczące gwiazdora

zmienia się w pudziana

Nie do wiary, co zrobił ze sobą Mesut Ozil! Mistrz świata zmienia się w Mariusza Pudzianowskiego, kupa mięśni

Nie zaniedbał edukacji

O wykształceniu Szymona Marciniaka mówi się bardzo rzadko. Polski sędzia ma się czym chwalić

Robi wrażenie...

Wyciekły prawdziwe zarobki prezydenta FIFA! Gianni Infantino zgarnia fortunę. Dostał ogromną podwyżkę

Wielkie emocje na mistrzostwach świata w Katarze. Nasi wysłannicy z "Super Expressu" na mundial Przemek Ofiara i Kamil Kacperczyk. Porozmawiali z katarskimi szejkami na temat gry ich drużyny. Nie ukrywali wielkiego rozczarowania i złości. - Nie jest to dobra gra. Ekwador jest silniejszy. Liczyliśmy na więcej! Nie są wcale takim mocnym zespołem. Spodziewaliśmy się lepszego wyniku - przyznali.

Mundial 2022. Katarscy szejkowie wściekli na piłkarzy

Osoby przepytywane przez dziennikarza "Super Expressu" raczej nie gryzły się w język. - Gramy słabo, niedobrze... Powinniśmy zagrać lepszy mecz. Mam nadzieję, że w następnym meczu wygramy - mówił kolejny.

Nieco bardziej wyważoną wypowiedzią popisał się starszy mężczyzna. - Myślę, że Ekwador bardzo dobrze walczył w dzisiejszym meczu. Piłkarze Kataru byli trochę niezdecydowani. Na początku Ekwador grał dobrze w środku pola. Spychali naszych piłkarzy na własną połowę. Może w drugiej połowie będzie lepiej - przyznał.

Oglądaj całą sondę Przemka Ofiary i Kamila Kacperczyka z Kataru w materiale wideo.