Obrazki były dramatyczne, polała się krew, zawodnik Arabii został zniesiony z boiska. W szpitalu piłkarz Arabii Saudyjskiej musiał przejść pilną operację połamanych kości twarzoczaszki. Z pierwszych informacji wynikało, że Yasser Al-Shahrani doznał złamania kości twarzy oraz szczęki, miał także wewnętrzny krwotok oraz uraz związany z uderzeniem w brzuch. Sytuacja była więc bardzo poważna. Doszło do tego, że ze szpitala w Dosze, po zaopatrzeniu ran, następnego ranka postanowiono przetransportować piłkarza do stolicy Arabii Saud., Rijadu. Tam przeszedł niezbędne zabiegi operacyjne. Najnowsze doniesienia są jednak pomyślne, a ze szpitala zabrał także głos sam poszkodowany.
Federacja piłkarska Arabii Saudyjskiej przekazała uspokajający komunikat, informując, że operacja gruczołu trzustkowego zakończyła się powodzeniem. Sam zawodnik też przekazał pozytywne oświadczenie.
Kontaktując się poprzez media społecznościowe, Al-Shahrani pokazał się na filmie wideo w szpitalnym łóżku i powiedział: „Chciałbym was zapewnić, że z moim zdrowiem już wszystko w porządku, wasze modlitwy przyniosły skutek, a kibice reprezenbtacji Arabii Saudyjskiej zasługują na zwycięstwa”.
Mateusz Borek: Jak nie wygramy z Arabią Saudyjską, to pakujmy walizki [WIDEO]
Al-Shahraniego nie zobaczymy już najpewniej w mundialu po tak dramatycznej kontuzji, chociaż oficjalnie decyzja o wyłączeniu ze składu 73-krotnego reprezentanta kraju nie została na razie zakomunikowana.
Najbliższy mecz grupowy MŚ Arabia Saudyjska rozegra przeciwko Polsce w sobotę 26 listopada o 14.00. Dla Biało-Czerwonych to mecz o kluczowym znaczeniu w turnieju po tym jak zremisowali 0:0 z Meksykiem.
W Arabii Saudyjskiej są pewni: Polska jest do pokonania na mundialu