Messi pokazał w meczu z Chorwacją, dlaczego jest kochany przez miliony kibiców na świecie. Swoją świetną grą poprowadził Argentynę już przynajmniej do srebrnego medalu, a niewykluczone, że sięgnie w końcu także po upragnione złoto. Przy okazji Messi bije kolejne rekordy, ale już teraz wiadomo, że jeden z nich nie zostanie przez niego wyrównany. Okazuje się bowiem, że tylko raz w historii doszło do przypadku, w którym zawodnik strzelił gola w każdym meczu i sięgnął po mistrzostwo. Że Messi tego nie osiągnie, wiadomo już od meczu z... Polską!
Wojciech Szczęsny odebrał Messiemu szansę na rekord
O takim wyczynie zaczęto mówić teraz, gdy Messi jest o krok od sięgnięcia po złoto. Ale rekordu strzelenia gola w każdym meczu i zostania mistrzem nie mógł pobić już od fazy grupowej, bo właśnie wtedy Argentyna mierzyła się z Polską. Oczywiście, rywale naszych zawodników wygrali 2:0, ale Messi wówczas do siatki nie trafił, a miał ku temu kilka okazji, w tym rzut karny, który został obroniony przez Wojciecha Szczęsnego.
Tego niebywałego wyczynu w 1970 roku dokonał Jairzinho, który zdobył bramkę w każdym meczu na mundialu i sięgnął po złoto z reprezentacją Brazylii. Warto jednak zauważyć, że wówczas do rozegrania było maksymalnie sześć, a nie jak obecnie siedem spotkań. Teoretycznie wyczyn taki Messi mógłby powtórzyć za 4 lata, ale sam Argentyńczyk przyznał, że wówczas raczej nie zagra już na mundialu.