Jak poinformował „L'Euipe”, niedzielne spotkanie Francja – Polska w kraju nad Loarą i Sekwaną zgromadziło przed ekranami telewizorów aż 14,3 mln jego mieszkańców. Dziennik dodaje, że jest to rekord oglądalności stacji TF1 w tym roku. Powyższa liczba obejmuje tylko publicznego nadawcę; telewizja beIN Sports, nadająca w systemie zakodowanym i posiadająca prawa do całego mundialu, nie ujawniła swoich danych.
Mecze grupowe Francuzów gromadziły mniejszą publikę. Inauguracyjną grę z Australijczykami (4:1) oglądało 12,5 mln kibiców, 900 tysięcy mnie zobaczyło zwycięstwo mistrzów świata nad Danią (2:1). Potyczka z Tunezją (0:1), podczas której „Trójkolorowi” byli już pewni awansu do dalszej fazy turnieju, zgromadziła przed ekranami we francuskich domach tylko 8,8 mln telewidzów.
Warto dodać, że podczas poprzedniego mundialu w Rosji w roku 2018 mecz 1/8 finału z udziałem Francuzów – zakończony ich zwycięstwem 4:3 po kapitalnym spotkaniu – oglądało 12,5 mln kibiców francuskich, a więc prawie o 2 mln, niż niedzielne starcie z Biało-Czerwonymi.