Ci ostatni będą musieli wziąć pod uwagę fakt, że organizatorem turnieju jest (po raz pierwszy w dziejach mundialu) kraj muzułmański, co wiąże się z wieloma odmiennościami kulturowymi i obostrzeniami obyczajowymi. Dotyczą one na przykład mocno ograniczonej „obecności” alkoholu w przestrzeni publicznej. Również piwa, które przecież choćby w Europie – a fani ze Starego Kontynentu zazwyczaj stanowią dużą część mundialowej publiczności – jest niemal nieodłączną częścią kultury kibicowskiej. W Katarze będzie je można kupić (choć nie na arenach turniejowych), ale w cenach, które mogą wielu przybyszów zaszokować.
Zaskakujących dla Europejczyka sytuacji może być na mundialu więcej. To głównie europejskie media poświęcały wiele miejsca nietypowemu pomysłowi organizatorów na zakwaterowanie kibiców. Zupełnie odmienne od europejskiego liberalizmu jest też spojrzenie Katarczyków (a szerzej – przedstawicieli kultury islamskiej) na sprawy seksu; w tych kwestiach przedstawiciele organizatorów też potrafili zaszokować nawet samymi wypowiedziami.
Nawet niespecjalnie zorientowani w kwestiach różnic światopoglądowych między światem islamu a ideologią liberalną zdają sobie sprawę z odmiennego sposobu postrzegania roli kobiety w tych kulturach. Ale obostrzenia obyczajowe dotyczą także mężczyzn – i z pewnością wielu przybywających do Kataru fanów mogą zaskoczyć. - Mnie zaskoczyły – przyznaje Mateusz Łajczak, polski trener pracujący przez ostatnie półtora roku w Arabii Saudyjskiej. I przytacza lekcję, jaką odebrał w pierwszych dniach swego pobytu w tym kraju.
- W islamie mężczyźni nie mogą... pokazywać kolan. Kiedy pierwszy raz – nieświadom tej reguły – poszedłem w krótkich spodenkach do galerii handlowej, by zjeść obiad w tamtejszej restauracji, nie zostałem do niej wpuszczony. Innym razem, kiedy chciałem tylko zabrać posiłek na wynos, ochroniarz wyprowadzał mnie aż do wyjścia z budynku, żebym przypadkiem gdzieś się w tym niestosownym stroju nie zatrzymał – mówił „Super Expressowi” Mateusz Łajczak w długiej rozmowie.
Krótkie spodenki w publicznych lokalach więc odpadają. Biorąc pod uwagę, że temperatury w Katarze przekraczać będą w trakcie mundialu 30 stopni, będzie to spore wyzwanie do kibiców do tych warunków nieprzyzwyczajonych...