MŚ 2022 – turniej wielu obostrzeń
Choć organizatorzy turnieju zapewniają, że Katar jest krajem tolerancyjnym, ich działania zdecydowanie temu przeczą. Świadczy o tym choćby dokument zawierający listę „nakazów i zakazów”, przygotowana dla kibiców udających się dopingować swoje reprezentacje. Sporo miejsca poświęcono w nim m.in. kwestiom religijnym oraz kontaktom intymnym. Nawet uściśnięcie dłoni kobiecie nie jest tam mile widziane. Oprócz tego Katarczycy informują o restrykcyjnym zakazie wwożenia alkoholu, narkotyków czy… mięsa wieprzowego. „Katar to niezwykle pokojowy kraj, w którym mieszkają ludzie z różnych narodów. Szanuj ich kulturę i religię. Wszyscy jesteśmy różni” – możemy jednak przeczytać na końcu.
Obrzydliwa wypowiedź ambasadora
Nawet pomimo ogromnych restrykcji towarzyszących zbliżającemu się turniejowi, pewne słowa nie miały jednak prawa paść. Takie, jak te wygłoszone przez Khalida Salmana w wywiadzie dla niemieckiego ZDF-u. Salman, który jest ambasadorem zbliżającego się mundialu (!), w obrzydliwy sposób postanowił wypowiedzieć się na temat homoseksualizmu. - Uczestnicy turnieju muszą zaakceptować nasze zasady. Homoseksualizm jest haram [zakazany]. Nie jestem radykalnym muzułmaninem, ale homoseksualizm to według mnie uszkodzenie mózgu – wypalił. Nic zatem dziwnego, że po tych słowach postanowiono przerwać rozmowę. Jak podaje eurosport.tvn24.pl, agencja Reutera poprosiła o komentarz do tej sprawy organizatorów mundialu, jak i samą FIFA, ale nie uzyskała żadnej odpowiedzi.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.