- Nie ma w Polsce bardziej politycznej dyscypliny sportu niż piłka nożna. Politycznej i w dobrym i w złym sensie. W tym dobrym, bo kiedy gra nasza reprezentacja jesteśmy naprawdę zjednoczeni jako naród. Na bok odchodzą wszelkie spory, a my możemy przeżywać coś wspólnie. Czuć się jedną wielką rodziną. Przypomnieć sobie, że mimo różnic są sprawy, które nas łączą – hymn, biało-czerwona flaga i to niezwykłe napięcie, kiedy na boisko wybiegają zawodnicy z orłem na piersi - powiedział Morawiecki.
Mateusz Morawiecki o Robercie Lewandowskim przed meczem Polska - Arabia Saudyjska
W tym złym sensie, jego zdaniem, natomiast wtedy, gdy państwo próbuje sobie zawłaszczyć sportowców. - Dziś takie rzeczy już nie mają miejsca - zwrócił uwagę. Morawiecki odniósł się do wtorkowych meczów, w których Polska bezbramkowo zremisowała z Meksykiem, a Arabia Saudyjska niespodziewanie wygrała z Argentyną 2:1. - Zaczęliśmy ze spokojem i teraz jestem przekonany, że może być tylko lepiej - powiedział premier i zapewnił, że wciąż niezwykle ceni Roberta Lewandowskiego, mimo że ten nie wykorzystał rzutu karnego. - Robert Lewandowski dał naszej reprezentacji już tyle, że mógłby do końca swojej kariery pudłować wszystkie karne, a i tak nikt nie odbierze mu tytułu najlepszego polskiego piłkarza w naszych dziejach - podkreślił.
Mateusz Morawiecki wytypował wynik meczu Polska - Arabia Saudyjska
Przed spotkaniem z Arabią Saudyjską nie lekceważy rywala, ale pozostaje optymistą. - Na mundialu nie ma słabych drużyn. Po cichu mam nadzieję, że Arabia Saudyjska swój najlepszy mecz turnieju ma już za sobą. 2:0 i awans jest nasz, takiego scenariusza bym sobie życzył i takiemu scenariuszowi będę kibicował - zapowiedział Morawiecki.