Dla Lewandowskiego będzie to dopiero drugi mundial w karierze. Do mistrzostw świata w 2010 r. i 2014 r. Polacy się nie zakwalifikowali, z kolei przed czterema laty Biało-Czerwoni w Rosji nie przebrnęli fazy grupowej. W 2018 r. nasi piłkarze wygrali tylko z Japonią, strzelając w sumie zaledwie dwa gole. Żaden z nich nie był jednak autorstwa Lewandowskiego - z Senegalem trafił Grzegorz Krychowiak, a z Japonią Jan Bednarek. Nasz kapitan na mundialach rozegrał zatem trzy mecze, ale z bramki się jeszcze nie cieszył.
Robert Lewandowski marzy o golu na mistrzostwach świata
Lewandowski w rozmowie z "BBC Radio 5 Live" zdradził, że chciałby złą passę przerwać właśnie w Katarze. - Strzelenie gola na mundialu jest moim wielkim marzeniem i zrobię wszystko, aby to marzenie spełnić. Mam nadzieję, że stanie się to właśnie na tych mistrzostwach świata - powiedział Lewandowski, który nie ukrywa, że czeka przede wszystkim na mecz z Argentyną. - Jestem szczęśliwy, że będę miał okazję zagrać przeciwko Argentynie i Lionelowi Messiemu. On zmienił piłkę nożną na zawsze - dodał kapitan Biało-Czerwonych.