Wtorek (29 listopada) był pierwszym dniem, w którym drabinka pucharowa mundialu w Katarze zaczęła nabierać kształtu. Kibice poznali zespoły z grup A i B, które awansowały do 1/8 finału. Już wcześniej było wiadomo, że Katar stracił szansę na wyjście z grupy, a do zespołu gospodarzy po porażce z Senegalem dołączył Ekwador. Dużo bardziej wyrównana była sytuacja w grupie B, gdzie przed ostatnią serią gier wszystkie reprezentacje miały nadzieję na awans. Szczególnie ważny był mecz Iran - USA, który rozgrzewał nie tylko sympatyków piłki nożnej. Przed spotkaniem to Irańczycy zajmowali drugie miejsce premiowane awansem, jednak w bezpośrednim starciu Amerykanie pogrążyli Iran. Zwycięstwo 1:0 zapewniło im rywalizację z Holandią i wywołało poważne zmiany w irańskiej reprezentacji.
Selekcjoner Iranu podał się do dymisji! Carlos Queiroz ogłosił swoją decyzję
Dotychczasowy selekcjoner Iranu, Carlos Queiroz, podał się do dymisji. 69-latek po raz drugi objął tę drużynę tuż przed mundialem, we wrześniu tego roku. Wcześniej prowadził ją w latach 2011-2019, a teraz miał jasny cel - wyjść z grupy w Katarze. To nie udało się wobec porażki w ostatnim meczu i doświadczony trener postanowił zrezygnować z dalszej pracy z Irańczykami. Swoją decyzję ogłosił w mediach społecznościowych kilkanaście godzin po odpadnięciu z turnieju. Nawiązał do trudnej sytuacji w politycznej w tym kraju!
"Chłopaki i drodzy przyjaciele, w piłce nożnej nie ma czegoś takiego jak moralne zwycięstwa, ale nie ma też niczego niemoralnego, kiedy nie spełniasz marzeń, jeśli dałeś z siebie wszystko z pełnym zaangażowaniem i odważną mentalnością zwycięzcy. Jestem z was dumny i jeszcze raz byliście wspaniali na boisku, jak i poza nim. To był przywilej i zaszczyt być częścią tej piłkarskiej rodziny. Wierzę, że zasługujecie na pełen szacunek, poprawiając wizerunek waszego kraju i waszych kibiców. Życzę wam wszystkim szczęścia, pokoju, sukcesu i zdrowia. Dziękuję" - napisał Queiroz.