Serbia - Szwajcaria 2:3 (2:2)
Bramki: Mitrović (26'), Vlahović (35') - Shaqiri (20'), Embolo (44'), Freuler (48')
Kartki: S. Milinković-Savić, Pavlović, P. Rajković (na ławce), Gudelj, Mitrović, Milenković - Widmer, Vargas, Xhaka, Schar
Serbia: V. Milinković-Savić - Milenković, Veljković (55', Jović), Pavlović - Zivković (78', Radonjić), S. Milinković-Savić (67', Maksimović), Lukić, Kostić - Tadić (78', Djuricić) - Vlahović (55', Gudelj), Mitrović
Szwajcaria: Kobel - Widmer, Akanji, Schar, Rodriguez - Freuler, Sow (69', Zakaria), Xhaka - Shaqiri (69', Fernandes), Embolo (90+6', Okafor), Vargas (83', Fassnacht)
Mecz Serbia - Szwajcaria śmiało można określić najlepszym spotkaniem fazy grupowej tegorocznego mundialu. Już w pierwszej akcji Szwajcarzy powinni objąć prowadzenie, ale świetnie zachował się Vanja Milinković-Savić. Po dziesięciu minutach Serbowie odpowiedzieli potężnym uderzeniem Andrii Zivkovicia, jednak piłka odbiła się od słupka, a zdezorientowani napastnicy nie zdołali jej dobić. Z kolei w 20. minucie to Szwajcaria objęła prowadzenie po świetnej akcji, którą wykończył Xherdan Shaqiri. Wydawało się, że może to zabić to spotkanie, ale nic bardziej mylnego. Po sześciu minutach Aleksandar Mitrović wykończył idealną wrzutkę Dusana Tadicia i wyrównał stan meczu. W 35. minucie Dusan Vlahović popisał się precyzyjnym strzałem i wprawił wszystkich Serbów w szał radości! Wówczas to zespół z Bałkanów był wirtualnie w 1/8 finału, jednak nie trwało to długo. Jeszcze przed przerwą, w 44. minucie, Breel Embolo wykończył szybką akcję drużyny i wpakował piłkę niemal do pustej bramki.
Szalona pierwsza połowa rozgrzała kibiców, a już trzy minuty po wznowieniu spotkania Remo Freuler strzelił jednego z ładniejszych goli tego turnieju. Szwajcarzy popisali się fantastyczną akcją, w której Ruben Vargas asystował piętą. Od tej pory to podopieczni Murata Yakina przejęli kontrolę nad spotkaniem i zdecydowanie zdominowali rywali. Ci frustrowali się z każdą minutą, co zaowocowało wieloma żółtymi kartkami. W doliczonym czasie gry doszło nawet do ostrych przepychanek, ale gorąca bałkańska krew nie przyniosła choćby wyrównującego gola. Tym samym Serbia pożegnała się już z mundialem, a Szwajcaria po raz trzeci z rzędu wyszła z grupy. Ustąpiła jednak Brazylii, która wygrała grupę pomimo sensacyjnej porażki z Kamerunem (0:1). Poniżej nasza relacja na żywo z meczu Serbia - Szwajcaria: