Bartosz Kapustka w obecnym sezonie nie zagrał ani minuty w Premier League. Grywa regularnie w drużynie młodzieżowej Leicester, gdzie jest jednym z wyróżniających się zawodników. Jego bilans to trzy gole i jedna asysta. W końcu po pół roku ciężkiej pracy Claudio Ranieri dał szansę byłemu piłkarzowi Cracovii w spotkaniu z Evertonem w rozgrywkach Pucharu Anglii, gdzie zagrał raptem 6 minut.
Następnie zagrał w drużynie U-23 i strzelił gola na 1:1, lecz jak się później okazało było to trafienie honorowe, ponieważ jego drużyna została rozgromiona przez Cheltenham 1:6. W weekend aktualni mistrzowie Anglii zagrają na King Power Stadium z Chelsea Londyn i istnieje szansa, że Polak może wreszcie zadebiutować w Premier League. Kadrowicz Adama Nawałki nie znalazł się w kadrze rezerw na ten mecz, co zostało odebrane jednoznacznie przez angielskich dziennikarzy. - Sporo czasu minęło od transferu do debiutu Bartka. Nie wyglądało to początkowo najlepiej, bo dostał kartkę, ale z drugiej strony miał też dobry strzał, obroniony przez bramkarza rywali. Biorąc pod uwagę, że Riyad Mahrez wyjechał na Puchar Narodów Afryki, zaś Jeff Schlupp odchodzi do Crystal Palace, możemy spodziewać się, ze Kapustka dostanie swoją szansę i będzie mógł pokazać, co potrafi - powiedział James Sharpe z "Leicester Mercury". Miejmy nadzieję, że Bartosz Kapustka wykorzysta absencje swoich kolegów i zaprezentuje się z dobrej strony, ponieważ umiejętności na pewno mu nie brakuje, co pokazywał choćby w reprezentacji Polski w el. Euro 2016 i na samym turnieju.
Bartosz Kapustka zadebiutuje w Premier League? Może zagrać z Chelsea
Bartosz Kapustka w sobotę może zadebiutować w Premier League i to w jakim meczu! Były piłkarz Cracovii nie znalazł się w kadrze Leicester U-23 i zdaniem brytyjskich mediów oznacza to, że Claudio Ranieri zamierza go włączyć do kadry na mecz z "The Blues". Do tej pory reprezentant Polski zagrał w pierwszej drużynie "Lisów" tylko przeciwko Evertonowi w Pucharze Anglii.