Bosingwa przeprasza (video!)

2009-02-02 16:00

Jose Bosingwa (27 l.) skompromitował się swoim zachowaniem w ostatnich sekundach przegranego 0:2 meczu z Liverpoolem.

Portugalczyka rozzłościł izraelski pomocnik "The Reds" Yossi Benayoun, który starał się przytrzymać piłkę w rogu boiska. Nie zastanawiając się, Bosingwa podbiegł do niego i w bezpardonowy sposób uderzył od otwartą częścią stopy w plecy wypychając go poza boisko.

- Przepraszam za to, co zrobiłem. Zdaję sobie sprawę, że było to złe i jeszcze raz przepraszam - powiedział Bosingwa.

W całej sytuacji piłkarz Chelsea nie był jedynym antybohaterem. Nie popisał się także sędzia Mike Riley, który nie ukarał zawodnika. Teraz całej sprawie bliżej przyjrzy się angielska federacja piłkarska (FA)

Atak Bosingwy:

Najnowsze