Daniel Sturridge w styczniu miał dostarczać osobom trzecim ważnych informacji, dotyczących piłkarzy wybranego zespołu. FA uważa, że mówił także o sankcjach dyscyplinarnych, o których publicznie nic nie było wiadomo. Zarzuca się mu powiązania z bukmacherką. Teraz ma czas do 20 listopada, by ustosunkować się do sprawy. Liverpool jest przekonany, że sportowiec nie ponosi za nic winy.
- Daniel w pełni współpracował w śledztwie i dalej będzie to robić. Daniel ponadto kategorycznie zapewnił, że nigdy sam nie uczestniczył w zakładach bukmacherskich w piłce nożnej - powiedział rzecznik prasowy "The Reds". Daniel Sturridge od 2013 roku gra na Anfield. 29-latek zagrał 26 spotkań dla reprezentacji Anglii. Po raz kolejny w drużynie narodowej pojawił się w październiku ubiegłego roku.