Gwiazdy Premier League ofiarami podglądacza

„Mam twoje nagranie spod prysznica” - zwraca się internauta do Michaela Owena z Manchesteru United. „Widziałem Cię nago ponad dwadzieścia razy” - te słowa kieruje z kolei do Phila Neville'a z Evertonu.

Przeczytaj koniecznie: Gorące wakacje Pique i Shakiry - ZDJĘCIA

Władze Manchesteru City zgłosiły sprawę policji, a dzięki interwencji prawników zdjęcia zniknęły z popularnego portalu. Osoba, która je zamieściła, pozostaje jednak bezkarna. Podglądacz stwierdził, że pracuje w Chelsea oraz firmie telewizyjnej Endemol. Klub z Londynu poinformował, że póki co niemożliwe jest stwierdzenie, czy podglądacz faktycznie jest pracownikiem Chelsea. W podobnym tonie wypowiedziała się spółka telewizyjna.

Zobacz też: Reprezentacja polskich siatkarek. Zwolnienie Jerzego Matlaka - szansą na powrót Katarzyny Skowrońskiej

Czy kolejni piłkarze powinni obawiać się pojawienia swoich zdjęć w internecie? Póki co policja nie wszczęła śledztwa, gdyż żaden ani Hart ani Bellamy nie wnieśli oskarżenia.