Były napastnik Evertonu przestał być numerem jeden w układance sir Alexa Fergusona po tym jak do klubu zawitał Robin Van Persie. Holenderski zawodnik z miejsca stał sie liderem linii ofensywnej Manchesteru i w niektórych meczach "odsyłał" Rooneya na ławkę rezerwowych. Warto przypomnieć, że Anglik nie pojawił sie w wyjściowej jedenastce w arcywaznym spotkaniu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.
Jak donosi jednak "Daily Express", Manchester zamierza po zakończeniu sezonu zaproponować Rooneyowi nowy kontrakt, który obowiązywał będzie do 2017 roku.