Leroy Sane nowym tatuażem pochwalił się w mediach społecznościowych. Wśród fanów rozgorzała dyskusja. Jedni uważają, że to wyraz narcyzmu, a inni - wspaniała sztuka. Najciekawszy w tym wszystkim jest jednak moment, który 21-latek postanowił uwiecznić. Na plecach wytatuował sobie "cieszynkę", zaprezentowaną po strzelonym golu przeciwko AS Monaco w 1/8 finału poprzedniej Ligi Mistrzów. Nie byłoby w tym może nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że po rywalizacji z ekipą z Księstwa, Manchester City odpadł z rozgrywek.
Leroy Sane has lost the plot, he's done a 'Steve-O!' pic.twitter.com/UbIBoSkeay
— 90min (@90min_Football) 26 lipca 2017
Leroy Sane to reprezentant Niemiec i jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia za naszą zachodnią granicą. 21-latek do niebieskiej części Manchesteru trafił w 2016 roku. W sezonie 2016/17 zagrał dla "The Citizens" trzydzieści siedem razy. Występy w City okrasił dziewięcioma trafieniami. Obecnie wyceniany jest na prawie czterdzieści milionów euro, ale jeśli dalej będzie się tak rozwijał, to wartość ciągle młodego, ofensywnie usposobionego, zawodnika podskoczy znacznie w niedługim czasie.