W składzie The Reds zabrakło dwóch najważniejszych zawodników - Stevena Gerrarda oraz Fernando Torresa. Trener Rafa Benitez ustawił Liverpool defensywnie, przez co spotkanie nie było imponującym widowiskiem. Po bardzo nudnej pierwszej połowie było 0:0. W 57 minucie gola dla gości zdobył Grek Kyrgiakos i wydawało się, że podopieczni Beniteza przerwą fatalną passę. Nic z tego. W 90 minucie ostatnia akcja Stoke przyniosła tej drużynie wyrównujące trafienie, którego autorem był Niemiec Huth.
Zobacz koniecznie: Sensacja w Liverpoolu (zdjęcia+video!)
Coraz głośniej mówi się o tym, że Benitez opuści Liverpool, a na trenerskim stołku zasiądzie Holender Guus Hiddink. Czy Waszym zdaniem byłby to mądry ruch włodarzy angielskiego potentata?