Manchester City musiał pokonać Brighton & Hove, ale w 27. minucie przegrywał 0:1. Liverpool prowadził już wtedy 1:0 z Wolverhampton, więc zapachniało sensacyjnym zwrotem akcji. W tym momencie to "The Reds" byli liderem w wirtualnej tabeli. Podopieczni Pepa Guardoli szybko opanowali jednak sytuację. Już przed przerwą prowadzili. Gole dla mistrzów strzelili Aguero (28. min), Laporte (38. min), Mahrez (63. min) i Gundogan (72. min).
City zgarnęło aż 98 ze 114 punktów, które były do zdobycia. Wicemistrz z Liverpoolu, który ograł Wolverhampton, zgromadził 97 pkt. The Citizens, jedni z wielkich przegranych tej edycji Ligi Mistrzów, wygrali Premier League, a wcześniej sięgnęli też po Puchar Ligi Angielskiej. Na tym nie koniec. 18 maja zagrają jeszcze na Wembley w finale Pucharu Anglii. Ich rywalem będzie Watford.