Ślub od pierwszego wejrzenia 3 odcinek 3
22:35
Zanim obejrzymy wesele Anity i Adriana poznajemy nową uczestniczkę eksperymentu - Agatę. Dziewczyna jest bardzo podekscytowana. Wciąż powtarza, że nie może w to uwierzyć. Sprawia wrażenie bardzo uszczęśliwionej samą informacją o znalezieniu jej męża. Przed kamerami wyznaje, że bycie żoną to spełnienie jej marzeń. Dziewczyna studiuje i pracuje w Krakowie. Jest menadżerką. Jej dzieciństwo było dalekie od ideału. Wychowywała się bez taty. Przyznaje, że doskiera jej samotność uczuciowa. Wybrany dla niej partner to Maciej - ratownik, który żyje i pracuje w Końskich.
22:41
Maciej również czuje się bardzo samotny. Tak jak Agata marzy o założeniu rodziny. Mężczyzna opowiada o swojej przeszłości. Okazuje się, że kiedyś był już bardzo zakochany, ale niestety ten związek się rozpadł, bo jak wyznał "partnerka miała go dość". Magdalena Chorzewska, pani psycholog z TVN-u, odwiedza mieszkanie Maćka. Od razu zauważa, że mężczyzna nie dba o dietę i ma tendencję do zbieractwa. Co może zaoferować kobiecie? "Przede wszystkim siebie" - wyznaje. Oto jak wygląda Agata i Maciej, druga para 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
22:45
23:00
Wracamy do Agaty. Dziewczyna jedzie na zamojszczyznę do mamy, aby poinformować ją o tym, że już niedługo wyjdzie za mąż za nieznajomego mężczyznę. Mama Agaty jest zszokowana. "Nie dociera do mnie ta informacja" - wyznaje kobieta. "Od razu dodaję, że nie jestem w ciąży" - podkreśla Agata.
22:50
Po przerwie reklamowej wracamy do Anity i Adriana. Za chwilę młoda para po raz pierwszy ze sobą porozmawia. Adrian sprawia wrażenie zestresowanego. Jakkolwiek w oczach Anity wypadł dobrze. Dziewczyna czuje się w jego towarzystwie bardzo swobodnie i naturalnie. Jej mąż stara się rozładować atmosferę. Anicie przypada do gustu jego poczucie humoru. Wszystko wskazuje na to, że coś między nimi zaiskrzyło.
23:05
- To jest przemyślana decyzja, nie spontaniczna, dokonana pod wpływem kogoś - zapewnia matkę dziewczyna. Rodzicielka ostatecznie dochodzi do wniosku, że jej córka jest dorosła i musi brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Mimo zaskoczenia i smutku wyznaje, że będzie wspierać jedynaczkę.
23:10
Teraz czas na Maćka. Jego rozmowa z rodzicami też nie jest łatwa.
- Troszkę musimy się oswoić z tą myślą - wyznaje zaskoczona matka. - Jeśli popełni błąd to myślę, że zrozumie, dlaczego dostał po uszach - dodaje kobieta.
23:12
I znowu wracamy do Anity i Adriana. Rozmowa w aucie rozluźniła atmosferę. Anita wciąż się uśmiecha. Gdy goście zaczęli krzyczeć gorzko, para nie dała się sprowokować. Anita wyznała przed kamerami, że chciała zachować dystans, aby mieć szansę poznać swojego męża na spokojnie. Adrian wznosi pierwszy toast za powodzenie tego eksperymentu. Mężczyzna stara się jak prawdziwy dżentelman adorować swoją żonę. Jest jedna rzecz, która go trapi - pierwszy taniec. Anita jest zawodwcem, a on... no cóż nigdy nie chodził na kurs tańca. Jak jego (nie)umiejętności oceniła żona? O dziwo Anita była mile zaskoczona. Pomiom, że Adrian nie potrafi tańczyć, ma wyczucie rytmu i potrafi poprowadzić kobietę
23:20
Maciek to niezły żartowniś. Postanowił "wkręcić" swoją przyjaciółkę. Zabrał ją na zakupy i poprosił, aby pomogła mu w wyborze garnitur na wesele przyjaciela, na którym ma być starszym. Dopiero, gdy dokonali zakupu, ujawnił prawdę. I tym wesołym akcentem zakończył się dzisiejszy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Z krótkiej zapowiedzi kolejnego dowiadujemy się, że tuż przed ślubem Agaty i Maćka dojdzie do pewnych komplikacji. Wszystko wskazuje na to, że jeden ze świadków zapomniał dowodu osobistego, co wykluczy go z pełnionej funkcji. Czy mimo to dojdzie do ceremonii? Przekonamy się o tym za tydzień!