Pojawił się już zespół zainteresowany pozyskaniem reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej. Jest nim Arsenal Londyn, którego szkoleniowiec, Arsene Wenger uchodzi za zwolennika talentu snajpera "The Blues".
"Kanonierzy" po odejściu Emmanuela Adebayora do Manchesteru City potrzebują wzmocnień w napadzie, a poza tym dysponują odpowiednią gotówką.
Według amerykańskiej telewizji "FOX Sports", Kalou miałby ich kosztować nie tak dużo, bo 11 milionów euro.
Media spekulują, że Arsenal jest w stanie podwoić zarobki napastnika, który mimo wszystko ma niższe notowania u Carlo Ancelottiego od Didiera Drogby i Nicolasa Anelki.