Media: Angielski klub chce Szymańskiego! Wielkie pieniądze na stole
Dla Sebastiana Szymańskiego ostatnie lata nie były najłatwiejsze. Wcześniej z powodzeniem rozwijał on swoją karierę w Dynamie Moskwa, jednak po inwazji Rosji na Ukrainę stało się jasne, że nie będzie chciał tam zostać. Sprawa definitywnego transferu nie była jednak taka łatwa ze względu na sankcje i choć Szymański świetnie radził sobie w Feyenoordzie, do którego był wypożyczony, to jednak Holendrzy nie wykupili go z moskiewskiego klubu. Zrobiło to natomiast tureckie Fenerbahce i okazało się to strzałem w dziesiątkę dla piłkarza i klubu.
Szymański od samego początku strzelał i asystował pokazując, że potrafi szybko odnaleźć się w kolejnej mocnej lidze. Co prawda w późniejszej części sezonu jego wpływ na grę zespołu był mniejszy, ale nie można lekceważyć zawodnika, który we wszystkich rozgrywkach łącznie zanotował 13 trafień i 19 asyst. To przyciągnęło uwagę nawet największych klubów i wszystko wskazuje na to, że 25-latek trafi w końcu do ligi z europejskiego topu, co wieszczono mu już od dawna.
To byłby rekord!
Już wcześniej pojawiły się informacje, że polskim pomocnikiem bardzo mocno zainteresowany jest Tottenham Hotspur. Wówczas tureckie media informowały, że transfer jest na ostatniej prostej, lecz do teraz nie mieliśmy rozstrzygnięcia. Obecnie wieści o tym, że oferta z Tottenhamu miała oficjalnie wpłynąć do Fenerbahce, przekazuje portal fotomac.com.tr, który powołuje się na brytyjskiego dziennikarza. Zdaniem portalu kwota transferu ma być jeszcze wyższa, niż mówiło się wcześniej i ma wynieść 25, a nie 20 mln euro! Jeśli tak faktycznie się stanie, Fenerbahce pobije swój rekord transferowy – do tej pory najdroższym sprzedanym przez nich piłkarzem był Vedat Muriqi, który za 21 mln euro trafił do Lazio. Obecnie Szymański odpoczywa po wyczerpującym sezonie (tylko w klubie zagrał 55 spotkań) i nieudanym Euro na rajskich wakacjach wraz ze swoją dziewczyną.