Grzegorz Krychowiak i jego Sevilla ulegli Barcelonie po dogrywce 4:5. Polak rozpoczął mecz jako obrońca, w drugiej połowie grał już na swojej ulubionej pozycji - defensywnego pomocnika. Mistrz Hiszpanii i triumfator Ligi Mistrzów prowadził już 4:1, ale ambitni zdobywcy pucharu Ligi Europy doprowadzili do remisu i dogrywki. W tej, nokautujący cios - na pięć minut przed końcem - zadał Pedro.
Barcelona - Sevilla 5:4. Zobacz BRAMKI z Superpucharu Europy [WIDEO]
Grzegorz Krychowiak już pod koniec regulaminowego czasu gry często łapał się za żebra! Potem został zabandażowany, widać było, że ból wpływa negatywnie na jego grę na boisku w Tbilisi. "Krycho" zacisnął zęby i dotrwał do końca. Trener Emery już wcześniej wykorzystał limit zmian.
Niemcy - Polska: Grzegorz Krychowiak nie zagra?
Co dalej z polskim pomocnikiem? Na razie diagnoza jest nieznana, możliwe, że to tylko bolesne, ale niegroźne stłuczenie. Sam Krychowiak nie chciał za wiele mówić. Dla "Piłki Nożnej" skomentował: W końcówce zespół grał właściwie beze mnie. Czułem okropny ból.
4 września mecz Niemcy - Polska we Frankfurcie. Jeżeli biało-czerwoni powtórzą sukces z pierwszego spotkania na Stadionie Narodowym, będą mogli rezerwować bilety na Euro do Francji. Bez Krychowiaka ten mecz staje się dużo trudniejszy.