Na początku wszystko szło jak z płatka. Didier Drogba (jeden z prowadzących galę) pytał po angielsku, a tłumaczenie na język hiszpański bardzo szybko docierało do młodego skrzydłowego Barcelony. W trakcie rozmowy jednak co się zepsuło i nie było - hiszpańskiego - słychać. Yamala ewidentnie zdeprymowała cała sytuacja, młody piłkarz nie do końca wiedział, jak z niej wybrnąć. Zastygł przy mównicy, ale szybko znalazł wybawcę.
Momentalnie otoczył go opieką Ruud Gullit, który przed chwilą brylował na scenie, wręczając mu nagrodę (Holendra też ładnie uhonorowano na scenie, przygotowano mu specjalny materiał filmowy). Były holenderski napastnik Milanu dokończył przemówienie, chwaląc Yamala za niesamowite osiągnięcia w tak młodym wieku.
A Yamal w lipcu skończył przecież 17 lat, dzień przed finałem mistrzostw Europy z Anglią w Berlinie. Jest najmłodszym strzelcem gola na Euro, najmłodszym piłkarzem, który strzelił gola Lidze Mistrzów i w El Clasico (w sobotni wieczór Barcelona wygrała z Realem w Madrycie 4:0, a Yamal strzelił na 3:0). Z reprezentacją Hiszpanii sięgnął po mistrzostwo Europy. Był zdecydowanym faworytem do nagrody. Ten sezon rozpoczął znakomicie. Po 14 spotkaniach tego sezonu ma już na koncie 7 goli i 6 asyst.