Barcelona w porównaniu do poprzedniego sezonu bardzo dobrze radzi sobie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Podopieczni Xaviego aktualnie mają na swoim koncie 12 punktów w grupie H i już są pewni awansu do kolejnej fazy tych prestiżowych rozgrywek. "Blaugrana" nie radzi sobie najlepiej w Primera Division. Ich aktualny bilans to dziewięć zwycięstw, cztery remisy oraz najbardziej bolesna porażka, czyli w starciu z Realem Madryt, podczas październikowego "El Clasico". Na pewno kibiców "Dumy Katalonii" niepokoi fakt, że ich najlepszy strzelec z poprzedniego sezonu - Robert Lewandowski przechodzi kryzys, ponieważ ostatni raz wpisał się na listę strzelców 12 listopada w starciu z Alaves.
Szczere słowa w kierunku Barcelony! Jacek Laskowski powiedział o tym wprost, jasny przekaz
Na pewno wielkim sprawdzianem dla Barcelony będzie niedzielne spotkanie z Atletico Madryt. Na pewno na boisku kibice nie zobaczą Marcosa Alonso, Gaviego oraz Marca ter Stegena. Na temat "Dumy Katalonii" wypowiedział się komentator "TVP" - Jacek Laskowski, podczas programu "Pogadajmy o piłce". - Odnoszę wrażenie, że Barcelonę ciężej się ogląda, niż komentuje. Włączasz telewizor i zęby trochę bolą. Barcelona cały czas nie może znaleźć swojej tożsamości na boisku. Za dużo tam jest zamieszania. Dużo nazwisk, mało drużyny. To wszystko rodzi się w strasznych bólach - podsumował Laskowski.