Dla Roberta Lewandowskiego poprzedni sezon w barwach Barcelony nie był najlepszym w całej jego karierze. "Duma Katalonii" zakończyła rywalizację na drugim miejsce z ogromną stratą do aktualnego mistrza Hiszpanii - Realu Madryt. Po rozgrywkach klubowych Robert Lewandowski wraz z reprezentacją Polski pojechał na mistrzostwa Europy w Niemczech po wywalczeniu biletu w barażach. Niestety podopieczni Michała Probierza nie zdołali sprawić niespodzianki i nie zdołali wyjść z grupy. "Biało-czerwoni" w pierwszym meczu przegrali z Holandią 2:1. W drugim spotkaniu doznali bolesnej lekcji od Austrii. Natomiast w starciu "o honor" Polakom udało się zremisować 1:1 z Francją.
Robert Lewandowski bliski pobicia kolejnego rekordu! Brakuje już bardzo mało
Lewandowski w najbliższym czasie może pobić kolejny rekord. Mowa o polskich strzelcach w lidze hiszpańskiej. Kapitan reprezentacji Polski w dwóch sezonach w barwach Barcelony zdobył 42 bramki. Dzięki tej liczbie wyprzedził już takich zawodników jak m.in.: Romana Koseckiego, Wojciecha Kowalczyka, czy Ebiego Smolarka. Lewandowski jest aktualnie na drugim miejscu, a do lidera - Jana Urbana traci sześć trafień. Na temat tego rekordu wypowiedział się syn legendarnego napastnika w rozmowie z "WP Sportowe Fakty". - Zarówno ja i mój ojciec kibicujemy, żeby "Lewy" pobił rekord i przekroczył barierę 50 bramek w lidze. Trzymamy kciuki. Jeśli ta sztuka by się nie udała, trzeba byłoby wprost mówić o ogromnym rozczarowaniu - zaznaczył Piotr Urban.
