Marina Łuczenko-Szczęsna

i

Autor: Niemiec/AKPA

poważne oświadczenie

Pilny apel do Mariny Łuczenko-Szczęsnej! Poważne oświadczenie, chodzi o jej męża. Dostała ważną wiadomość

2024-09-24 13:03

W ostatnich dniach Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się na ustach kibiców i dziennikarzy niemalże z całego świata. Były bramkarz reprezentacji Polski, który niedawno zakończył karierę ponownie łączony jest z FC Barceloną po tym, jak Marc-Andre ter Stegen uległ poważnej kontuzji. Internauci robią co mogą, aby przekonać Polaka do powrotu z emerytury, a swoje trzy grosze w humorystyczny sposób dołożył do sprawy komentator "Canal+ Sport" Tomasz Ćwiąkała, który wystosował apel do Mariny Łuczenko-Szczęsnej w tej sprawie.

Wojciech Szczęsny wraz ze swoją rodziną cieszy się obecnie z wakacji, jakie pojawiły się w jego kalendarzu po zakończeniu sportowej kariery. Były golkiper reprezentacji Polski, jego żona oraz dwójka dzieci korzysta z hiszpańskiego słońca, a Marina Łuczenko-Szczęsna postanowiła niedawno temu pokazać nawet, jak żyją obecnie Szczęśni. Były golkiper Juventusu nie nacieszył jednak zbyt długo spokojem na sportowej emeryturze, bowiem po kontuzji, jakiej nabawił się w ostatnim meczu LaLiga Marc-Andre ter Stegen, kibice Barcelony bardzo chętnie zobaczyliby Polaka między słupkami "Dumy Katalonii", a pod jego zdjęciami w mediach społecznościowych zapanował prawdziwy chaos i błagalne próśby o to, aby rozważył on ofertę ekipy z Barcelony. Do sprawy w nieco humorystyczny sposób włączył się również komentator "Canal+ Sport" Tomasz Ćwiąkała, który postanowił wystosować apel do żony Wojciecha Szczęsnego rozpoczynając materiał o sytuacji Barcelony i samym bramkarzu. 

Szanowna Pani Marino, nie mieliśmy nigdy przyjemności się poznać, natomiast jako człowiek, któremu na sercu leży dobro rozgrywek LaLiga - jako człowiek, który od lat stara się popularyzować te rozgrywki w Polsce - w związku z okolicznościami, jakie zaistniały w ostatnich dniach zwracam się do Pani z olbrzymią prośbą. Jeżeli na biurku Pani męża pojawi się fax, email, czy cokolwiek z herbem Barcelony, proszę nie wyrzucać tego od razu do kosza. Proszę pochylić się nad tym i bardzo poważnie nad tym zastanowić, ponieważ bez dwóch zdań będzie to opcja warta rozważenia. - zwrócił się żartobliwie do Mariny komentator "Canal+ Sport" wiedząc, że piosenkarka może mieć znaczący głos w sprawie ewentualnego powrotu Wojciecha Szczęsnego z emerytury. 

Fragment vloga Ćwiąkały z apelem do Mariny Łuczenko-Szczęsnej natychmiast rozszedł się viralem po mediach społecznościowych, zwłaszcza platformie "X". Internauci podchwycili temat i postanowili rozpracować nagranie, aby to trafiło do żony byłego bramkarza reprezentacji Polski oraz aby jego gra w Barcelonie stała się faktem. Chwilę po tym, jak Szczęsnego zaczęto łączyć z klubem z Katalonii, sam golkiper zamieścił komentarz w mediach społecznościowych. - Nikt Wam marzyć nie zabroni - napisał krótko. 

Najnowsze