D-CJET, którym Cristiano Ronaldo wylądował na Okęciu, to maszyna mająca dwa silniki i tylko osiem miejsc. Nie chodzi jednak o ilość, a o komfort jednego z najdroższych piłkarzy świata. Na Okęciu tak bardzo dbano o niego, że odbierający go samochód podjechał praktycznie pod same schodki jeta. Ronaldo zrobił dwa kroki i już był w aucie. W podobny sposób odleciał z Polski.
Wszystko o meczu Polska - Portugalia
Wszystko od A do Z organizuje Ronaldo Real Madryt, który woli wydać kilkadziesiąt tysięcy euro na wynajem maszyny, aby tylko mieć wielkiego gwiazdora jak najszybciej z powrotem.
Sam Ronaldo, poza lotami na niektóre mecze kadry i Realu, z większych samolotów nie korzysta. Nikt nie spotka go też w samolocie rejsowym. Wszędzie prywatnymi odrzutowcami wożą go albo sponsorzy, albo taką maszynę wynajmuje sam piłkarz, lecąc na przykład na wakacje z narzeczoną Iriną Shayk.
Również na ziemi CR7 lubi luksus, szybkość i wygodę. Ma dwa bentleye, cztery audi, dwa mercedesy, jednego austina, maserati, porsche i lamborghini.