W środowym "Klasyku", który zostanie rozegrany w ramach 1/2 finału Pucharu Króla, w składzie madrytczyków zabraknie kontuzjowanych Ikera Casillasa i Pepe oraz pauzujących za kartki Angela Di Marii, Sergio Ramosa i Fabio Coentrao.
- Nie będziemy mogli skorzystać z kilku ważnych dla drużyny piłkarzy, ale to nie powinno być żadną wymówką. Musimy zagrać wielki mecz, bo Barcelona to niesamowita drużyna, jedna z najlepszych na świecie - tłumaczy Ronaldo.
- Trzeba pamiętać, że zagramy u siebie, więc to dobra okazja, aby osiągnąć korzystny wynik przed rewanżem. Mam nadzieję, że to będzie nasza noc, jesteśmy na nią gotowi - dodaje gwiazdor "Królewskich".
Mecz Real - Barcelona już w najbliższą środę, 30 stycznia, na Estadio Santiago Bernabeu. Początek spotkania o godz. 21. Transmisję telewizyjną z tego wydarzenia przeprowadzi TVP Sport, natomiast w serwisie Gwizdek24.pl śledzić można będzie relację tekstową na żywo.
