PSG to obecnie najgorętszy temat, nie tylko we francuskich mediach. Letnie transfery w postaci Neymara i Kyliana Mbappe wywołały wielkie poruszenie w piłkarskim świecie. Jasnym było, że taka liczba gwiazd w jednym zespole będzie prowadziła do konfliktów. Jeden z nich miał miejsce pomiędzy Neymarem, a Edinsonem Cavanim. Piłkarze pokłócili się o to, kto ma wykonywać stałe fragmenty gry, a przede wszystkim rzuty wolne i rzuty karne. Zdenerwowany Brazylijczyk, według dziennikarzy katalońskiego "Sportu", wywierał presję na włodarzach PSG, aby ci sprzedali Cavaniego.
Całe zamieszanie i ewentualne odejście Urugwajczyka z Paryża chciał wykorzystać Real Madryt. Jak donosi donbalon.com "Królewscy" mieli zamiar złożyć ofertę za Cavaniego. Temu pomysłowi sprzeciwił się Cristiano Ronaldo, który ustami swojego agenta przekazał taką informację władzom Realu. Ta sytuacja, według hiszpańskich mediów, nie była jedyną. Klub z Madrytu miał zrezygnować ze sprowadzenia Zlatana Ibrahimovicia i Arturo Vidala również po interwencji CR7.
Zobacz: Real Madryt pobił kolejny rekord. Tym razem zarobi FORTUNĘ
Przeczytaj: Sensacyjna porazka Realu Madryt na Bernabeu! A FC Barcelona ucieka...
Sprawdź: Neymar w PSG zarabia prawie dwa razy tyle, co w FC Barcelona. Szokująca kwota!