W ostatnim czasie Lionel Messi znalazł się na rozstaju. Po fantastycznym w jego wykonaniu mundialu w Katarze, na którym z reprezentacją Argentyny wywalczył złoty medal, przyszło brutalne zderzenie z codzienną rzeczywistością. Z francuskich i hiszpańskich mediów wyłania się obraz człowieka nieszczęśliwego w Paris Saint-Germain. Leo Messi, według medialnych przekazów, miał już sprawdzać możliwość powrotu do FC Barcelona, w której spędził niemal całe piłkarskie życie. W związku z pojawiającymi się plotkami kibice PSG zaczęli mieć sporo pretensji do gwiazdy. Messi jest wygwizdywany przez nich. Tymczasem w Barcelonie czekają na niego z otwartymi ramionami. Fani z Camp Nou na każdym meczu zachęcają Messiego do powrotu. Jaką decyzję podejmie? Tego jeszcze nie wiemy, ale ostatnie działania w mediach społecznościowych z pewnością nie spodobają się kibicom "Dumy Katalonii".
Messi zmienił taktykę. To koniec marzeń o powrocie?
W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o tym, że Leo Messi niechętnie identyfikuje się z PSG. Rzeczywiście można było odnieść takie wrażenie ze sposobu budowania wizerunku przez Argentyńczyka w mediach społecznościowych. Na Instagramie przez długie tygodnie nie pojawiało się żadne zdjęcie w koszulce francuskiej ekipy. Smaczku i pikanterii historii dodawał fakt, że w wyróżnionych relacjach Messi wciąż skupia się przede wszystkim na latach gry w stolicy Katalonii. Nowsze wpisy miały związek przede wszystkim z reklamami oraz drużyną narodową. Teraz wreszcie się to zmieniło, co z pewnością sprawi, że kibice Barcy nabiorą do sprawy nieco dystansu.
Zidane razem z Cristiano Ronaldo? Bajońska oferta dla Francuza
Messi wreszcie wrzucił zdjęcia z Paryża
Po ostatniej kolejce ligowej Argentyńczyk postanowił po dłuższym czasie podzielić się z obserwującymi fotkami w stroju PSG. Na serii zdjęć widać jak bardzo skoncentrowany był na swoich boiskowych zadaniach. Nie zabrakło też chwili radości w towarzystwie Kyliana Mbappe. Być może Messi wcale nie jest tak bardzo nieszczęśliwy w stolicy Francji? Wiele okaże się już latem. Nawet jeśli sam gwiazdor chciałby wrócić do Barcelony, to ta musi znaleźć jeszcze fundusze na jego sprowadzenie.