Ostatnie tygodnie w wykonaniu Realu były całkiem niezłe. Podopieczni francuskiego szkoleniowca punktowali regularnie i w aż sześciu z ośmiu spotkań wychodzili zwycięsko. Podobnego rozstrzygnięcia spodziewano się również w sobotni wieczór. Królewscy mierzyli się bowiem z Osasuną Pampeluna. Zespół ten radzi sobie w tym sezonie fatalnie i liczy przede wszystkim na utrzymanie. Osasuna po 16 meczach zajmowała przedostatnią lokatę.
Wzruszające wyznanie Roberta Lewandowskiego. Po tych słowach uronił ŁZĘ
Nie było więc nic dziwnego w tym, że Real uchodził za zdecydowanego faworyta. Ale już przed spotkaniem piłkarze z Madrytu mogli czuć się rozregulowani. Władze ligi zastanawiały się bowiem nad odwołaniem rywalizacji ze względu na obfite opady śniegu. Postanowiono jednak, że mecz się odbędzie. Ta decyzja zupełnie nie spodobała się Zidane'owi, który grzmiał na konferencji prasowej po spotkaniu.
Grzegorz Krychowiak tym nagraniem ZSZOKOWAŁ swoich fanów. Nie wszystkim się to spodobało
- Zagraliśmy, bo nakazano nam zagrać, ale na końcu w tych warunkach obejrzeliśmy, co obejrzeliśmy. Dla mnie to nie był mecz piłki nożnej. Musimy skupić się na regeneracji i myśleć o kolejnym spotkaniu - skwitował wściekły Francuz. W podobnym tonie wypowiedział się Thibaut Courtois. - Zrobiliśmy to, co nam kazano. Gdybyśmy nie przylecieli do Pampeluny, to działacze zabraliby nam trzy punkty. Nie jesteśmy jednak marionetkami, które zawsze muszą grać - powiedział bramkarz Realu.