Jakub Moder

i

Autor: Cyfra Sport Jakub Moder

Remis na Wembley był o krok! Polacy stracili punkt w ostatnich minutach. Maguire bohaterem Anglików

2021-03-31 22:38

Blisko, naprawdę blisko było dobrego wyniku na Wembley. Polacy w starciu z Anglikami może nie zaprezentowali się ze znakomitej strony, ale wstydu na pewno nie przynieśli, bo punkt był na wyciągnięcie ręki. Biało-czerwoni remis stracili w ostatnich minutach spotkania, kiedy to piekielnie mocnym strzałem Harry Maguire pokonał Wojciecha Szczęsnego i zagwarantował Synom Albionu komplet punktów.

Anglia - Polska 2:1 (1:0)

Bramki: Harry Kane 19 (k.), Harry Maguire 85 - Jakub Moder 57

Żółte kartki: Milik

Anglia: Pope - Walker, Maguire, Stones, Chilwell - Phillips, Rice, Foden (87. James) - Mount, Kane (89. Calvert-Lewin), Sterling (90. Lingard)

Polska: Szczęsny - Bednarek, Glik, Helik (54. Jóźwiak) - Bereszyński, Zieliński (88. Grosicki), Krychowiak, Moder, Rybus (87. Reca) - Piątek (76. Augustyniak), Świderski (46. Milik)

Angielsko-polskie starcia to duża część historii polskiego futbolu. Na Wembley biało-czerwoni przeżywali różne chwile i na pewno starsi kibice wiele z nich pamiętają. Teraz jednak podopieczni Paulo Sousy chcieli napisać nowy rozdział historii, którą po latach można byłoby wspominać dobrze. A każdy punkt wywieziony z Wembley byłby na wagę złota.

Jednak po pierwszych minutach spotkania z Anglią kibice bardziej zastanawiali się, jak wysoko biało-czerwoni przegrają, a nie czy uda im się zremisować. Synowie Albionu mieli bowiem gigantyczną przewagę, rzadko kiedy opuszczali połowę Polaków i wciąż atakowali. Co prawda Wojciech Szczęsny nie miał pełnych rąk pracy, ale taki napór zawsze może przynieść coś groźnego.

I nie inaczej było tym razem. W 18. minucie rywalizacji Raheem Sterling zdecydował się na indywidualną akcję, po tym jak fatalną stratę w środku pola zanotował Piotr Zieliński. Skrzydłowy wpadł w pole karne i tuż przy linii końcowej został sfaulowany przez Michała Helika. Arbiter spotkania nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny, a "jedenastkę" wykorzystał Harry Kane.

Anglia do końca pierwszej połowy miała gigantyczną przewagę, ale nie udokumentowała jej kolejnymi golami. A to zemściło się na gospodarzach w drugiej połowie. Polacy po zmianie stron byli bardziej zdecydowani, bardziej agresywni i przede wszystkim zaatakowali. Dzięki temu w 57. minucie John Stones popełnił błąd przed własnym polem karnym.

Piłkę odebrał mu Arkadiusz Milik, odegrał do Jakuba Modera, a ten z bliskiej odległości umieścił ją w siatce. Przez długie minuty wydawało się, że Polacy zdołają wywieźć z Wembley cenny punkt. Niestety dla biało-czerwonych decydującą bramkę w 85. minucie zdobył Harry Maguire. Obrońca Manchesteru United wykorzystał zgranie piłki na środek pola karnego po rzucie rożnym i z ośmiu metrów huknął nie do obrony pod poprzeczkę. Tym samym biało-czerwoni z Londynu wyjechali bez punktów.

Najnowsze