Miniony rok był dla Milika niesamowicie trudny. W wieku 23 lat doznał dwóch niemal identycznych kontuzji, które niejednemu zawodnikowi przekreśliły kariery. Najpierw zerwał więzadło w lewym, a następnie prawym kolanie. Drugiego urazu doznał w meczu włoskiej Seria A przeciwko SPAL. Stało się to zaledwie siedem miesięcy po powrocie na boisko.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem ponownie zobaczymy Milika na boisko. Lekarze wydawali pozwolenie na kolejne treningi. Reprezentant Polski dostał ostatnio zielone światło na treningi z drużyną, co oznacza, że może pracować już na pełnych obrotach. Sam Milik nie ukrywa radości, co można zauważyć po wpisie na Instagramie. - Cieszę się, że znów mogę robić to, co kocham najbardziej. Jessica Ziółek proszę, nie bądź zazdrosna - napisał Arkadiusz Milik.
Post udostępniony przez Arek Milik (@arekmilik) Sty 31, 2018 o 8:37 PST
Zobacz również: Maciej Rybus oświadczył się pięknej Rosjance! Ale pierścionek! [ZDJĘCIA]