Arkadiusz Milik został zapytany o Paulo Sousę. Odpowiedź rozbraja, wymowna reakcja

Paulo Sousa podczas pracy w reprezentacji Polski bardzo dużo mówił o jedności, zaufaniu i odpowiedzialności. Przekazywał to w bardzo przekonywujący sposób i można było uwierzyć, że sam takie wartości wyznaje. Pod koniec roku okazało się jednak, że były to jedynie piękne słowa, które z prawdą nie mają zbyt wiele wspólnego.

Nieznana historia z Paulo Sousą ujrzała światło dzienne. Kamil Glik o wszystkim opowiedział. To działo się przed klęską

Milik wymownie o odejściu Sousy. Wystarczyła krótka odpowiedź

Osoby wierzące w plan Sousy szybko musiały zweryfikować swoje zdanie dotyczące Portugalczyka. W święta Bożego Narodzenia były już selekcjoner reprezentacji poinformował prezesa PZPN Cezarego Kuleszę, że chce rozwiązać kontrakt ze związkiem. Wcześniej pojawiły się doniesienia, że Sousa dogadany jest już z brazylijskim klubem Flamengo.

Takie zachcianki ma Paulo Sousa we Flamengo. Nazywają go pionierem, dla nas wciąż jest dezerterem

PZPN nie tak od razu przystał na "prośbę" Portugalczyka i prezes wynegocjował korzystne warunki rozstania dla związku. Odejście Sousy stało się faktem, a sprawa szeroko komentowana była w mediach. Piłkarze reprezentacji raczej starali się unikać tego tematu. Kamil Glik był jednym z niewielu, który zdecydował się opowiedzieć o sprawie.

Wymowna odpowiedź Milika na pytanie o Sousie

- Indywidualne rozmowy były, ale nie na grupie. Była wściekłość połączona z żalem, smutkiem, zaskoczeniem. Wszystkie te emocje razem - powiedział obrońca reprezentacji Polski w "Kanale Sportowym". Niedawno pytanie dotyczące Sousy dostał również Arkadiusz Milik. Napastnik Olympique Marsylia odpowiadał na pytania fanów na Instagramie.

Jedno z nich brzmiało: - Jakie jest Twoje zdanie na temat Sousy? Odpowiedź Milika była krótka, acz wymowna. - Powodzenia i do widzenia - odpisał zawodnik dołączając uśmiechniętą buźkę. Można się jedynie domyślać, że zawodnicy reprezentacji chcą jak najszybciej zapomnieć o tej przykrej sytuacji i skupić się na barażach o mundial.

i