Boruc będzie grał

2009-01-15 11:00

Arturowi Borucowi (29 l.) znów się upiekło. Jak udało nam się dowiedzieć, Gordon Strachan (52 l.) zapewnił Polaka, że może być spokojny o miejsce w składzie. Musi jednak ciężej pracować na treningach.

Menedżer Celtiku wezwał "Arcziego" na dywanik. Nie było jednak krzyków i gróźb. "The Holy Goalie" analizował swoje ostatnie wpadki. Najprawdopodobniej polecono mu również zrzucić kilka zbędnych kilogramów.
 
Wczoraj jeden z trenerów i najbardziej zasłużonych piłkarzy "The Bhoys", Neil Lennon (38 l.), zapewnił, że Boruc znów będzie w świetnej formie.
 
- Boruc ma problem z koncentracją, ale w przeszłości radził już sobie z podobnymi kłopotami. Najważniejsze, aby na treningach ciężko pracował. Artur nie potrzebuje odpoczynku - zapewnił były kapitan mistrzów Szkocji.

Najnowsze