Michał Probierz, Cezary Kucharski

i

Autor: Jan BIELECKI/East News, Grzegorz Wajda/REPORTER

Rozmowa SE

Cezary Kucharski porównał obecną reprezentację z kadrą Jerzego Brzęczka. Górą były selekcjoner, tego brakuje u Probierza

2023-11-30 9:30

Za reprezentacją Polski wstydliwa porażka, jaką jest niezakwalifikowanie się z bezpośrednio z grupy do finałów Euro. Ostatnią szansą pozostają marcowe baraże. Zmiany selekcjonerów dokonywane przez prezesa Cezarego Kuleszę nie posłużyły reprezentacji.

- Prezes Kulesza swoimi decyzjami sam siebie postawił pod presją opinii publicznej – mówi Cezary Kucharski, były piłkarz a obecnie menedżer piłkarski.

"Super Express": - Aktualnym selekcjonerem jest Michał Probierz. Jak pan oceni jego misję ratowania awansu na Euro?

- Cezary Kucharski: - Trudno już wystawiać ocenę. Cudów po Michale się nie spodziewałem, ale przynajmniej takiej gry jaką kadra pokazywała za czasów Jurka Brzęczka. Solidnej defensywy i może nie wybitnej, ale jednak skuteczności pod bramką rywali. To wystarczyłoby na średniaków z którymi graliśmy, ale nie było tego widać. Natomiast w dalszym ciągu selekcjoner ma wszystko w swoich rękach, bo losowanie baraży było dla nas szczęśliwe. Wiadomo było, że Probierz był faworytem prezesa Kuleszy, który doprowadził do tego, że Michał został selekcjonerem. Podjęli taką decyzję, wzięli odpowiedzialność i Michał musi ciągnąć ten wózek.

Były reprezentant wytyka błędy Cezaremu Kuleszy. Te słowa nie przejdę bez echa: „Zadecydowały względy przyjacielskie”

- Jak dużą odpowiedzialność za brak awansu na razie, ponosi prezes Kulesza. Zmieniał trzech selekcjonerów w ciągu 20 miesięcy, co nie służy stabilizacji.

- To ma negatywny wpływ na polską reprezentację. Przychodzą nowi ludzie z nowymi pomysłami. Zawsze potrzeba czasu, żeby się poznali i zaczęło to dobrze funkcjonować. Nie sprowadzałbym jednak wszystkich decyzji do osoby prezesa, bo zakładam, że zarząd ma też coś do powiedzenia i są ludzie którzy mu doradzają. Ja nie wierzę w nieomylność jednostek. Nie wiem jak się odbywał wybór selekcjonerów za kadencji Bońka i Kuleszy, i chyba wielu z nas nie wie, i to nie jest dobre. Większa transparentność pozwoliłaby uniknąć błędów, jakim był wybór Fernando Santosa, który w naszych warunkach kompletnie się nie odnalazł.

- To jak ocenić rządy prezesa Kuleszy, który objął tę funkcję w sierpniu 2021?

- Był awans z grupy na mundialu, ale w dużym stopniu wynik został przykryty negatywnymi sprawami, jak temat trenera Michniewicza czy przede wszystkim kłótnia o pieniądze. Doliczając bardzo słabe eliminacje do Euro, to Kulesza na razie nie ma się czym pochwalić, może poza finansami w związku. Z tego co wiem, to przychody PZPN-u są dużo wyższe niż za prezesa Bońka. Jeśli jednak nie awansujemy na Euro, to przypuszczam, że będzie ogromna krytyka Kuleszy, ale chyba sobie zdaje z tego sprawę, że opinia publiczna mu nie odpuści.

Piłkarz Legii wezwany przez sąd w Holandii! Ciąg dalszy skandalu w Alkmaar

Sonda
Czy Polska wygra baraże i awansuje na Euro 2024?
Najnowsze