Czesław Michniewicz może zacierać ręce przed mundialem. O tym reprezentancie wiele się nie mówi, a znów zachwycił

Nieoczekiwany kierunek

O odejściu Sebastiana Szymańskiego z Dynama Moskwa mówiło się już od kilkunastu miesięcy. Długo wydawało się jednak, że ofensywny pomocnik zdecyduje się na przenosiny do Hiszpanii. Wg słów jego agenta – Mariusza Piekarskiego – żywo zainteresowane sprowadzeniem reprezentanta Polski były m.in. Real Sociedad oraz Sevilla. Ostatecznie były piłkarz Legii Warszawa zdecydował się jednak na nieoczekiwany wybór klubu, dołączając na zasadzie wypożyczenia do Feyenoordu Rotterdam. Transfer do Holandii okazał się jednak strzałem w dziesiątkę, 23-latek szturmem wziął bowiem Eredivisie, stając się jedną z kluczowych postaci zespołu.

Szymon Żurkowski wrócił do gry i walczy o mundial! Trener Fiorentiny Vincenzo Italiano mówi jak jest [ROZMOWA SE]

Znakomita forma…

Sebastian Szymański od początku sezonu zdążył już strzelić we wszystkich rozgrywkach pięć goli i dorzucając do tego cztery asysty. Reprezentant Polski swoją wysoką dyspozycję po raz kolejny potwierdził w ostatniej kolejce, trafiając do siatki w wygranym przez Feyenoord 2:0 wyjazdowym meczu z FC Volendam. 23-latek ustalił rezultat meczu w 42. minucie, znakomicie wychodząc do prostopadłego podania i precyzyjnym, plasowanym strzałem w długi róg nie dając bramkarzowi najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

Wzruszające słowa klubowego kolegi Igora Sypniewskiego. Grali razem, gdy „Sypek” jeszcze chciał walczyć z własnymi słabościami

…i bilet do Kataru

Przenosiny do Holandii oraz znakomite występy w tamtejszej Eredivisie muszą szczególnie cieszyć selekcjonera Czesława Michniewicza, który bardzo wysoko ceni umiejętności Szymańskiego. 23-latek może być niemal pewien wyjazdu na zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze, a biorąc pod uwagę jego dyspozycję niewykluczone, że pierwszy mecz grupowy z Meksykiem (22.11, godz. 17:00) rozpocznie w wyjściowej jedenastce. Potem biało-czerwonych czekają jeszcze mecze przeciwko Arabii Saudyjskiej (26.11, godz. 14:00) oraz Argentynie (30.11, godz. 20:00).

Mieli wszystko, ale ich kariery legły w gruzach!

Co poszło nie tak? Posłuchaj o utraconych szansach znanych zawodników!

Listen to "Od BOHATERA do ZERA - Janczyk, Adriano, Peszko. SUPERSPORT+" on Spreaker.