Eintracht na gwałt potrzebuje wzmocnień w ataku. Aż do zakończenia obecnych rozgrywek z powodu urazu będzie pauzował bowiem podstawowy napastnik - Grek Ioannis Amanatidis (28 l.).
Okienko transferowe w Europie otworzy się dopiero w styczniu, zatem klub wzmocnień musi szukać wśród piłkarzy bezrobotnych. Ebi wydaje się świetnym wyborem, zwłaszcza że nazwisko Smolarek dobrze kojarzy się we Frankfurcie. W latach 80. w barwach Eintrachtu występował bowiem Włodzimierz Smolarek, który w 63 meczach zdobył 13 bramek.