Austria zaczęła eliminacje od dwóch przegranych (w tym z Polską w Wiedniu 0:1). Jednak w dalszej fazie zmagań nasi najbliżsi rywale pozbierali się i gonią naszą kadrę. Po pięciu kolejkach zajmują w tabeli grupy drugie miejsce i tracą do Polaków już tylko trzy punkty.
Nasz zespół zawiódł ze Słowenią przegrywając 0:2. Grzegorz Krychowiak zawinił przy stracie pierwszego gola, gdy nie upilnował rywala. Teraz pomocnik Lokomotiwu Moskwa liczy, że przeciwko Austrii zagramy o wiele lepiej niż w Lublanie. - Jutro będzie ogromna bitwa - stwierdził Krychowiak podczas konferencji na Stadionie Narodowym w Warszawie. - Trzeba będzie pokazać w niej zaangażowanie. Musimy być skoncentrowani przez 90 minut. Siedzi w nas sportowa złość. Za każdym razem, gdy wychodzimy na boisko chcemy wygrać. Najlepszą odpowiedzią będzie mecz z Austrią - zaznaczył pomocnik polskiej kadry.