Bramka 22-latka przeciwko Irlandii Północnej w Nicei zapewniła nam historyczne, ponieważ pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach Europy. Jednak w kolejnych spotkaniach grupowych z Niemcami i Ukrainą oraz w 1/8 Euro 2016 ze Szwajcarią zmarnował dogodne szanse, które wypracowali mu koledzy z drużyny. Podczas niedzielnej konferencji prasowej napastnik Ajaxu odniósł się do swojej słabej skuteczności. Co miał do powiedzenia dziennikarzom?
- Jeśli chodzi o sytuacje i bramki, to na pewno zgodzę się z tym, że mogłoby być ich więcej. Cieszę się z tego, ze do nich dochodzę, ale wiadomo, że brakuje mi w nich trochę spokoju. Mam nadzieję, że w meczu z Portugalią uda się to zmienić i trafię do siatki, lecz to nie jest najważniejsze. Ważniejsze są zwycięstwa zespołu i to, że wspólnie możemy się cieszyć z naszych sukcesów. Jednak na pewno miałem ku temu szanse, żeby ten dorobek powiększyć, ale nie udało się tego zrobić. Trudno taka jest piłka i życie napastnika. Zdaję sobie sprawę, że czego się nie kopnie wpada do bramki, a czasami sa takie jak z Niemcami i Szwajcarią - szukamy piłki, ale nie chce wpaść do siatki - powiedział Arkadiusz Milik.
Euro 2016. Arkadiusz Milik o niewykorzystanych okazjach: Brakuje mi spokoju [WIDEO]
Arkadiusz Milik od meczu z Irlandią Północną nie potrafi trafić do siatki rywali, choć miał ku temu dogodne sytuacje. Gdyby wykorzystał wszystkie prawdopodobnie byłby liderem klasyfikacji strzelców. Napastnik Ajaxu Amsterdam zapowiedział, że w czwartkowym meczu z Portugalią w Marsylii postara się to zmienić. Czy jego gol zadecyduje o awansie do półfinału?