Najdziwniejszy mecz tych eliminacji? Prawdopodobne. Jeden z najbardziej zaskakujących w historii kadry Polski? Być może. Starcie Polski z Gruzją trudno inaczej komentować. Trudno w ogóle jakkolwiek komentować. Bo jak wyglądać będzie dziennikarz, który po miażdżącym 4:0 napisze krótkie "kompromitacja była blisko"?
Czytaj: El. Euro 2016: Polska - Gruzja NA ŻYWO. Gdzie transmisja w TV i STREAM ONLINE?
W skrócie? Polacy zaczęli imponująco. Nacisnęli na rywali. Ci cofnęli się głęboko we własne pole karne. Momentami defensorzy gości zmuszeni byli bronić na linii bramkowej. W innych przypadkach do wysiłku zmuszany był Giorgi Loria. W pierwszym kwadransie biało-czerwoni grali naprawdę koncertowo.
Tyle że nieskutecznie. Robert Lewandowski minął już nawet bramkarza. Musiał tylko trafić do pustej bramki. I trafił! Problem w tym, że wyrósł przed nim jeszcze jeden rywal. I następny. I tak w koło. Kamil Grosicki na prawym skrzydle przypominał motorówkę. Co z tego jednak, skoro próbował - a raczej był zmuszony - wyprzedzać gruzińską cysternę, mając dwa metry przestrzeni.
Ekipa Adama Nawałki długo utrzymywała imponujące tempo. Długo, czyli do przerwy. Prąd gospodarzom odłączyło dopiero w drugiej połowie. To wtedy pojawił się kryzys. To wtedy rywale zaatakowali.
I to wtedy odpalił Arkadiusz Milik. Napastnik Ajaksu przeprowadził indywidualną akcję, zszedł do środka i z dwudziestu metrów trafił w same okienko. Loria nie miał szans. Obrońcy również. Podejrzewamy, że podobnej akcji nie spodziewał się nawet selekcjoner. Nikt nie wierzył, że młody snajper reprezentacji Polski wróci do formy w takim momencie. Przecież jeszcze kilka tygodni wcześniej leczył kontuzję.
Bramka nie dodała jednak sił Polakom. Więcej - odebrała jakiekolwiek chęci do gry. Selekcjoner bronił się jak mógł. Posłał nawet do boju Kubę Błaszczykowskiego. Skrzydłowy BVB długo jednak musiał walczyć sam. Reszta partnerów czekała na ostatni gwizdek arbitra.
Czekała to nawet określenie. W trakcie drzemki Gruzini trafili nawet w... poprzeczkę. Do remisu - i katastrofy - brakowało centymetrów. Stadion zamarł. Polacy chyba również, bo w odpowiedzi postanowili zakończyć spotkanie. Dosłownie. W ciągu trzech minut trzy razy podali piłkę Lewandowskiemu, dzięki czemu snajper Bayernu Monachium skompletował hattricka. Imponujące tempo ucieczki z piekła.
Zwycięstwo nad Gruzją jeszcze poprawiło sytuację Polaków w grupie D. Na cztery kolejki przed końcem biało-czerwoni mają trzy "oczka" przewagi nad Szkotami i ich awans do Euro 2016 staje się coraz bardziej realny.
Polska - Gruzja 4:0 (0:0)
Bramki: Milik 62, Lewandowski 89, 90, 90
Polska: Łukasz Fabiański - Łukasz Piszczek, Łukasz Szukała, Michał Pazdan (90. Marcin Komorowski), Maciej Rybus - Grzegorz Krychowiak, Krzysztof Mączyński - Kamil Grosicki (79. Tomasz Jodłowiec), Sławomir Peszko (64. Jakub Blaszczykowski) - Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski
Gruzja: Giorgi Loria – Ucha Lobjanidze, Guram Kashia, Aleksandre Amisulashvili, George Novalovsky – Valeri Qazaishvili, Alexander Kobakhidze, Jano Ananidze, Lasha Dvali - Mate Vatsadze
Polska - Portoryko
Witamy w relacji na żywo z meczu Polska - Portoryko. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Bądźcie z nami!
ZNAMY SKŁADY!
Polska: Alagierska, Efimienko, Grajber, Kąkolewska, Łukasik, Maj-Erwardt, Mędrzyk, Pleśnierowicz, Smarzek, Stenzel, Stysiak, Witkowska, Wołosz, Zaroślniska
Portoryko: Velez, Cerame, Rivera, Rojas, Collazo, Cruz, Enright, Jusino, Ortiz, Santos, Valentin, Victoria
W pierwszym meczu naszej grupy, Serbki pokonały Tajlandię 3:0. Ekipa z Bałkanów straciła kolejno 15, 22 i 18 punktów.
Zdecydowanym faworytem dzisiejszego spotkania są reprezentantki Polski. Za ich zwycięstwo, za każdą postawioną złotówkę płaci się tylko kilka groszy. O triumf nie będzie jednak łatwo.
Portorykanki lubią jednak napsuć nam mnóstwo krwi. Polki wygrały tylko jedno z ostatnich pięciu spotkań...
Po stronie zawodniczek będzie stała cała Hala Orbita we Wrocławiu, która będzie wypełniona Polakami aż po brzegi!
Niestety, piątkowy wieczór z siatkówką nie rozpoczął się najlepiej. Reprezentacja Polski w drugim meczu memoriału Huberta Wagnera przegrała z Brazylią 1:3.
Zawodniczki zakończyły już rozgrzewkę. Za moment hymny narodowe i zaczynamy spotkanie.
Stawką turnieju we Wrocławiu jest miejsce na przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich. Do Tokio pojedzie najlepsza reprezentacja zawodów.
Cała hala śpiewa Mazurka Dąbrowskiego. Oczywiście, jak w przypadku meczów w Polsce - a cappella!
Na boisku pojawiają się obie reprezentacje!
0:0
ZACZYNAMY MECZ
Jako pierwsze serwują Portorykanki!
2:1
Dwie pierwsze piłki wędrują do Kąkolewskiej. Agnieszka najpierw nie wykorzystuje ataku, które pozwala rywalkom na wyprowadzenie kontry i zdobycie punktu. Chwilę później rehabilituje się z kolejnej krótkiej.
2:2
Leży na boisku Magda Stysiak. Nie wygląda to dobrze - polały się łzy, ale Biało-czerwona wstała o własnych siłach. Na razie jednak zejdzie z boiska.
5:3
Malwina Smarzek atakuje po bloku, ale sędziego pokazali aut i przyznali punkt Portoryko. Po challenge'u nastąpiła zmiana decyzji. Środkowa gości w kolejnym ataku zahaczyła o siatkę i wychodzimy na prowadzenie.
7:3
Blok Alagierskiej i Smarzek powstrzymuje atakującą Portoryko. Przerwa dla gości!
8:4
I kolejny blok! Powstrzymana jest Cerame. Smarzek trafia atakiem z sytuacyjnej piłki i schodzimy z czteropunktowym prowadzeniem na pierwszej przerwie technicznej!
11:5
Kolejny raz rozkręca się Smarzek show! Malwina huknęła po bloku i rywalki nie miały szans z podbiciem tej piłki. Potem mądrze gramy wyblokiem i Mędrzyk wyprowadza nas na sześciopunktowe prowadzenie.
12:5
I kolejny raz blokujemy Cerame! Tym razem powstrzymały ją Kąkolewska i Smarzek. Druga przerwa na żądanie dla Portoryko.
13:7
Polki na moment miały osiem punktów przewagi, ale przy pipe z drugiej linii Portorykańczycy dopatrzyli się dotknięcia bloku. Challenge potwierdził ich podejrzenia.
13:9
Zatrzymana Mędrzyk przez podwójny blok. Polki nie kończą dwóch kolejnych piłek, przez co przewaga topnieje do czterech oczek.
13:10
Kąkolewska też nie kończy ataku, a Cerame jest skuteczna w kontrze. Przerwa dla Jacka Nawrockiego.
14:11
Znowu nie kończymy akcji, ale w świetnym momencie uruchamiamy blok! Mędrzyk i Kąkolewska zatrzymały szalejącą Ceramę. Niestety, Mędrzyk potem wyrzuca serwis na aut.
14:12
Mędrzyk ustrzelona przez Enright asem serwisowym!
16:12
Blok Alagierskiej powiększa naszą przewagę do czterech punktów! Schodzimy na drugą przerwę techniczną nieco spokojniejsi.
17:12
Błąd przełożenia dłoni na naszą stronę! Wszystko dzięki świetnym serwisom Kąkolewskiej.
19:14
Znakomicie wygląda współpraca na linii Wołosz - Alagierska/Kąkolewska. Zdobywamy tak kolejny punkt po krótkiej.
20:16
Smarzek zagrała w antenkę, ale wychodzimy z niekorzystnego ustawienia po kolejnej krótkiej do Kąkolewskiej.
22:16
Smarzek i Kąkolewska zamknęły kierunek Portorykance i kolejny raz wychodzimy na sześć punktów przewagi.
24:17
KĄKOLEWSKA! ŚWIETNIE ATAKUJE Z PRZECHODZĄCEJ PIŁKI! Piłka setowa.
25:18
KONIEC PIERWSZEGO SETA!
Valentin wyrzuca serwis na aut i Polki sięgają po triumf w pierwszym secie!
7 bloków Polek (3 Smarzek, 2 Alagierskiej)
— Katarzyna Kozłowska (@KasiaKoz) August 2, 2019
Smarzek 3/13, Mędrzyk 4/7#Tokyo2020
1:0
ZACZYNAMY DRUGIEGO SETA!
I to w wielkim stylu. Enright zatrzymana przez Kąkolewską i Wołosz.
2:4
Świetnie serwuje Enright. Wołosz walczy ze środkową rywalek na siatce, ale piłka wraca na stronę Portoryko. Polki grają w obronie, ale zostają zablokowane. Po chwili Smarzek przekracza linię trzeciego metra przy ataku i goście wychodzą na największą przewagę w tym spotkaniu.
6:4
Ależ szybko się dziś wszystko zmienia w tym meczu. Błędy popełniły Portorykanki i nagle Alagierska pojedynczym blokiem wyprowadza nas na prowadzenie.
7:5
Hosts Poland made sure to entertain their fans with a commanding victory to open the match!
— Volleyball World (@FIVBVolleyball) August 2, 2019
Watch Poland vs Puerto Rico LIVE ?: https://t.co/8yr4bqYen0
Follow the match on: https://t.co/ExSo14xXIK#FIVBOQT #Tokyo2020 #RoadToTokyo #Volleyball pic.twitter.com/m3s0Z71ckm
8:5
Polki schodzą na pierwszą przerwę techniczną z trzema punktami przewagi.
8:7
Znowu za nisko wystawia Joanna Wołosz. Alagierska trafia przez to w blok i przewaga zmalała do jednego oczka. Nerwowo się robi.
10:8
Świetny serwis Alagierskiej i z przechodzącej piłki ścina Smarzek. Był remis, są dwa punkty przewagi. Szarpane jest to spotkanie.
12:9
Znowu dobrze gramy w obronie i wyprowadzamy kontrę. Smarzek obija ręce Portorykanek i daje dwunasty punkt dla Polek.
14:12
Klaudia Alagierska dziś jak chiński mur. Portorykanki nie mogą znaleźć sposobu na naszą środkową. #POLPUR
— Daniel Topczewski (@Dani1517T) August 2, 2019
16:13
Nie jest lekko. Biało-czerwone muszą ostro walczyć o każdy kolejny punkt, ale co najważniejsze, dużo częściej ta wojna kończy się na naszą korzyść.
16:16
Fenomenalnie serwuje Rivera, która sprawia Polkom mnóstwo kłopotów. Tracimy w tym ustawieniu już trzy punkty - nie jesteśmy w stanie dobrze przyjąć jej podania.
17:17
Za niska piłka do Smarzek, ale ta jakimś cudem wykombinowała z tego dobry atak, którego rywalki nie są w stanie podbić. Niestety, rywalki dobrze atakują. Ortiz doprowadza do remisu.
18:18
As serwisowy Cerame. Portoryko wychodzi na prowadzenie. Na szczęście Cruz przy kolejnym kontrataku trafia w środek siatki.
19:19
Nie kończymy pierwszych ataków... Chyba przydałaby się jakaś zmiana w zespole. Gdyby nie błąd Enright, byłoby już 18:20!
19:21
Ortiz trafia plasem w boisko. Kolejny as serwisowy Portorykanek. Przerwa dla Jacka Nawrockiego.
20:21
W końcu zmiany w polskim zespole! Czy one ożywią zespół w końcówce?
20:23
Zaroślińska dobrze atakuje o blok, ale... została trafiona w stopę wracającą piłką. Kłopoty Biało-czerwonych.
21:23
Bardzo trudna piłka do Mędrzyk, ale ta jakimś cudem mija blok kiwką. Łukasik w polu serwisowym.
21:24
Piłka setowa dla Portoryko...
22:24
Zaroślińska trafia mocnym atakiem i bronimy pierwszego set-balla.
23:24
Dobrze gramy w obronie. Odblokowuje się Smarzek i już tylko jednego punktu brakuje do remisu. Przerwa dla Portoryko.
24:24
AS SERWISOWY WOŁOSZ!
25:24
KOLEJNY ŚWIETNY SERWIS WOŁOSZ! Polki fatalnie rozegrały kontrę, ale rywalki nie przyjmują prostej piłki. Set-ball dla Polski.
25:25
Cerame nie trafia w boisko, ale sędziowie dopatrzyli się kontaktu piłki z blokiem...
26:26
Smarzek nie wykorzystuje ataku i rywalki atakują po kontrze. Polka podbija piłkę i po wystawie kończy atak. Rywalki odpowiadają atakiem ze skrzydła. Znowu mamy remis.
27:26
Przypominamy sobie o świetnie grających środkowych. Alagierska wyprowadza nas na prowadzenie.
27:27
Wielki błąd Kąkolewskiej. Polka daje się przepchnąć i odbija piłkę dwukrotnie.
28:28
Trwa wojna na przewagi. Kolejna piłka setowa dla Polek, ale przedziera się przez nas podwójny blok Cerame.
30:28
KONIEC SETA!
Co to był za set! Polki wygrywają go na przewagi, choć to rywalki miały kolejne set-balle. Ortiz najpierw myli się przy serwisie, a potem Polki bronią atak Cerame i zdobywamy punkt po kontrze. 2:0!
Było nerwowo, trochę na własne życzenie, ale Polki zgarniają drugą partię po grze na przewagi i obronie trzech piłek setowych.
— Daniel Topczewski (@Dani1517T) August 2, 2019
Polska 2:0 Portoryko (25:18, 30:28)#POLPUR pic.twitter.com/SgEFc4HZ7E
0:1
ZACZYNAMY TRZECIEGO SETA!
Valentin trafia asem serwisowym.
2:1
Myli się Cerame. Portorykanka atakuje kiwką ze skrzydła, ale nie trafia w boisko.
3:3
Malwina Smarzek przechodzi przez linię trzeciego metra i znowu mamy remis. Polska atakująca była zdziwiona swoim błędem.
5:3
Ortiz nie trafiła czysto w piłkę. Po krótkiej, wyleciała bardzo daleko w aut. Wychodzimy na dwupunktowe prowadzenie.
8:4
Błąd za błędem popełniają Portorykanki. Współpraca na linii środkowa - rozgrywająca nie wygląda w ostatnich akcjach dobrze. Pierwsza przerwa techniczna.
9:5
Szalona wymiana między zawodniczkami Polski i Portoryko. Chaotyczna akcja zakończyła się punktem dla gości, ale trener Polski chce sprawdzić, czy nie było w tej akcji czterech odbić.
10:4
Okazuje się, że atakująca Portoryko dotknęła siatki. Punkt dla Biało-czerwonych!
11:5
Świetny serwis Mędrzyk. Rywalki odrzucone od siatki popełniają kolejny błąd w ataku. Kontra Smarzek skuteczna.
13:5
Aut po ataku Cerame! Uciekamy na osiem oczek - druga przerwa dla trenera Portoryko.
16:5
Świetnie działa blok Polek w tym trzecim secie. Rywalki są dziś dosłownie demolowane i popełniają kolejne błędy. Jedenaście punktów przewagi na drugiej przerwie technicznej.
17:6
W końcu Portorykanki przełamują się. Jusino zagrała po krótkiej między dwie blokujące. Mimo to, mamy jedenaście punktów przewagi. Jest bardzo dobrze!
17:9
Za dużo tej niedokładności po stronie Biało-czerwonych. Oby lada moment nie zrobiło się nerwowo.
19:8
Dobre akcje Martyny Grajber. Polka nie dostała dobrej piłki, ale dobrze zagrała o blok, a za chwilę uderzyła z przechodzącej piłki.
20:9
Brawa dla Stenzel! Polska libero jakimś cudem podbija dwa arcymocne uderzenia. Portorykanki gubią się i wybijają piłkę na aut. 5 punktów dzieli nas od zwycięstwa.
21:11
Ale huknęła z sytuacyjnej piłki Łukasik! Świetnie rehabilituje się za zły atak z poprzedniej akcji.
22:11
I kolejny raz Łukasik atakuje po bloku. Trzy punkty do zwycięstwa!
23:12
Trzeci raz z rzędu uderza po bloku Łukasik. Świetna końcówka w wykonaniu tej zawodniczki.
24:13
Piłka meczowa dla reprezentacji Polski!
24:14
Łukasik zagrywa w siatkę.
24:15
Jeszcze nie teraz. Za wcześnie skacze nas blok i rywalka przełamuje ręce.
25:15
KONIEC MECZU!
Alagierska w świetnym stylu kończy mecz! Gwóźdź wbity w boisko Portorykanek pozwala cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w walce o Igrzyska Olimpijskie!