Euro U-21 to dla wielu z tych chłopaków największy turniej w dotychczasowej karierze. A przy tym rozgrywany przed własną publicznością. Samo to jest dla nich wystarczającą motywacją, by pokazać się z jak najlepszej strony, błysnąć na turnieju i nie tylko poprowadzić Polskę do sukcesów, ale też wpaść w oko skautom czołowych zagranicznych klubów.
Ale niektórzy z biało-czerwonych mają powody do dodatkowej mobilizacji. Będą mieli bowiem okazję zagrać dla swoich przepięknych partnerek, które z pewnością znajdą się na trybunach stadionów w Lublinie czy Kielcach.
Szczególnymi szczęściarzami są Karol Linetty, Mariusz Stępiński, Bartosz Kapustka czy Bartłomiej Drągowski, bo ich dziewczyny naprawdę powalają urodą. Miejmy nadzieję, że piękne panie swoim blaskiem nie przyćmią zawodników i dadzą im pole do popisu, w końcu to mimo wszystko turniej piłkarski. Ale jednego jesteśmy pewni na sto procent – na trybunach też będzie co oglądać!